Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ostatnio przybyły do nas aromatyczne kumkwaty – wprost z Sycylii. To dość mało znane owoce, więc większość ludzi nie wie, jak je spożywać. Bo wnętrze kumkwatu jest kwaśno gorzkie, a większość słodyczy i aromatu kryje się w delikatnej, cienkiej skórce. Zatem – nie warto obierać owoców, ale to nie wiśnie czy winogrona – więc jak to jeść? Ze skórą? Najbardziej chciałam spróbować kumkwatów fermentowanych w miodzie. W grupie facebookowej Fermentujemy Rośliny pokazywała je Małgosia, moja dobra znajoma z warsztatów na festiwalach octu i fermentacji. Gdy tylko zobaczyłam jej kumkwaty w miodzie, zaraz zapragnęłam ich spróbować. Ale niestety, musiałam poczekać prawie cały rok, by ekologiczne kumkwaty znów były dostępne. Teraz mam je wreszcie, więc robię.
Niezwykle prosta, szybka sałatka , bo zrobisz ją w ciągu kilkanaście minut, a...
Odsłon: 30
Smaczne danie gotowe w piętnaście minut.
Odsłon: 37
Niezwykle prosta, szybka sałatka , bo zrobisz ją w ciągu kilkanaście minut, a...
Odsłon: 30
Smaczne danie gotowe w piętnaście minut.
Odsłon: 37
Składniki
Owoce umyj w ciepłej wodzie i osusz. Pokrój je wraz ze skórką w plasterki, usuwając pestki. Włóż kumkwaty do słoika, a jeszcze lepiej – do kilku małych słoiczków. To Ci umożliwi próbowanie zawartości na różnych etapach dojrzewania nastawu. Bo Małgosia sugeruje degustować dopiero po roku, ale kto by tyle wytrzymał? Nawet ja będę musiała spróbować wcześniej, choć słynę z cierpliwości w przypadku nalewek, octów, kiszonek i mydeł.
Słoików nie wypełniaj kumkwatem zbyt szczelnie, bo musi się w nich zmieścić jeszcze miód. Proporcja miodu do owoców nie jest ściśle ustalona. Po prostu dodaj do każdego słoika tyle miodu, ile się zmieści. A potem raz dziennie stawiaj słoik na jakiś czas “na głowie”, czyli dnem do góry.
I raz dziennie lekko rozszczelnij wieczko, by wypuścić ewentualny nadmiar gazu powstałego w procesie fermentacji. Jeśli dodasz mniej miodu – owoce mogą fermentować dość intensywnie (uwaga, będą kipieć i wyciekać!). Jeśli bardzo dużo miodu znajdzie się w słoiku – fermentacja może nie zacząć się w ogóle albo będzie przebiegać powoli i spokojnie. To jednak nie jest ważne, tak czy siak kumkwat w miodzie będzie smakować wyjątkowo. Im dłużej postoi, tym bardziej złożony będzie jego smak i aromat. Pamiętaj, jeden słoiczek zostaw do degustacji po upływie roku. Może stać po prostu w szafce, nie trzeba chować go do lodówki.