Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Mizeria do słoików powstała trochę z konieczności, gdy się okazało, że na naszych krzaczkach urosły ogórki nieco zbyt duże do kiszenia. W ostatni weekend wyjechaliśmy tylko na dwa dni i tuż przed wyjazdem J. zebrał wszystkie podrośnięte ogórki, które w większości wylądowały w kamionkowym garnku przeznaczonym na małosolne. To, co nie zmieściło się do garnka, zabraliśmy z sobą, żeby mieć jakieś świeże warzywa do pogryzania na śniadanie i kolację. Krótki wypad udał się wspaniale! Po tych atrakcjach wróciliśmy do domu wieczorem, a zaraz następnego ranka mąż przyniósł z ogrodu dwa wiaderka świeżych ogórków. Wspaniały zbiór! Z tym tylko, że połowa była zdecydowanie zbyt duża do kiszenia i konserwowania, więc naprędce musiałam wymyślić, co by tu zrobić pysznego. Wiadomo, że do bieżącego spożycia zrobiłam mizerię oraz sos tzatzyki, ale co z resztą lekko przerośniętych ogórków? Bo one nie były ogromne i miały małe pestki. I wymyśliłam, że będzie to mizeria do słoików.
Polecm. Ja oczywiście zaraz dodałabym np żurawinę, orzechy, ale takie było ży...
Odsłon: 981
...pod choinkę. Polecam.
Odsłon: 298
Przepis jest bardzo prosty, a piernik robi się naprawdę szybko. Każdy, nawet...
Odsłon: 37
Polecm. Ja oczywiście zaraz dodałabym np żurawinę, orzechy, ale takie było ży...
Odsłon: 981
...pod choinkę. Polecam.
Odsłon: 298
Przepis jest bardzo prosty, a piernik robi się naprawdę szybko. Każdy, nawet...
Odsłon: 37
Składniki
Na początek ważna sprawa – jeśli masz ogórki prosto z krzaka, to możesz je umyć i od razu przetwarzać. Jeśli jednak były zerwane kilka godzin wcześniej albo nawet poprzedniego dnia, to trzeba postąpić inaczej. Umyj ogórki, a następnie zalej bardzo zimną wodą i odstaw na kilka godzin albo na całą noc. Dzięki temu ogórki odzyskają jędrność i później puszczą więcej soku, który będzie nam bardzo potrzebny.
Ogórki obierz ze skórki, a następnie pokrój w plasterki. Możesz użyć tarki (ostrza do krojenia w plastry), szatkownicy, a nawet noża, choć to ostatnie wymaga sporo cierpliwości i wprawy. Ale da się pokroić ogórki nożem.
Ja użyłam elektrycznej maszynki z przystawką do szatkowania warzyw.
Szatkowanie poszło nawet szybciej, niż myślałam!
Do poszatkowanych ogórków dodaj cukier (lub zamiennik, np. erytrytol), sól i ocet, a następnie wymieszaj dokładnie, najlepiej dłonią.
Przykryj miskę ściereczką lub folią spożywczą i zostaw ogórki na 2-3 godziny, żeby puściły sok.
Dodaj posiekany koperek i wymieszaj jeszcze raz.
Na zdjęciu widać, jak dużo płynu się wytworzyło przez te 3 godziny.
Do każdego słoika wrzuć kilka ziarenek czarnego pieprzu i nakładaj poszatkowane ogórki.
Sok, który został na dnie miski, rozdziel do słoików sprawiedliwie, do każdego po trochu. W razie potrzeby wytrzyj brzegi słoików do sucha i zakręć je.
Wstaw je do dużego garnka wymoszczonego ściereczką albo do elektrycznego pasteryzatora. Wlej zimną wodę do wysokości, na której słoik się zwęża. Doprowadź do wrzenia, a następnie gotuj przez 5 minut od momentu zagotowania. Wyjmij słoiki na deskę i zostaw do wystudzenia.
Zapasteryzowane słoiki opisz i wynieś do spiżarni albo schowaj do kredensu lub szafki. Zimą wystarczy otworzyć słoik, dodać trochę kwaśnej śmietany i cieszyć się mizerią z własnych ogórków. Jest o wiele lepsza i zdrowsza, niż mizeria zrobiona zimą z kupnych, wyhodowanych w dalekim kraju i drogich ogórków. Smacznego!