Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Domowa pasta bulionowa z grzybami powstała na początku stycznia jako wariant niezwykle popularnej bulionetki, o której pisałam wcześniej. Z tamtego przepisu korzystają chętnie wszyscy w rodzinie, bo to naprawdę bardzo ułatwia gotowanie. A w tym roku, po kilku udanych jesiennych grzybobraniach, zrealizowałam pomysł, który już od dawna chodził mi po głowie. Grzybowa bulionetka – oooo, to na pewno będzie wspaniałe! No i jest. Gotowa pasta bulionowa z grzybami po prostu wymiata! Więc warto zakasać rękawy i zrobić ją samodzielnie, bo to nie jest trudne. I niekoniecznie trzeba ją robić jesienią, gdyż można tu użyć suszonych grzybów, a nie świeżych, prosto z lasu. Mnie się ten pomysł przypomniał podczas czyszczenia kolejnego koszyka grzybów, ale do realizacji i tak doszło dopiero w zimie. Uwaga, wszystkie surowe warzywa ważyłam po oczyszczeniu i obraniu. Obierek nie wyrzucaj, bo możesz z nich ugotować dodatkowo esencjonalny bulion z obierek, warto!
Smacznie i dietetycznie.
Odsłon: 129
Szybkie i proste babeczki bez użycia miksera.
Odsłon: 222
Polecam proste, szybkie i pożywne danie - jajka w sosie koperkowym. Smaczny s...
Odsłon: 71
Smacznie i dietetycznie.
Odsłon: 129
Szybkie i proste babeczki bez użycia miksera.
Odsłon: 222
Polecam proste, szybkie i pożywne danie - jajka w sosie koperkowym. Smaczny s...
Odsłon: 71
Składniki
Wszystkie świeże i suszone przyprawy oraz suche grzyby umieść w naczyniu do rozdrabniania. Może to być duży młynek, Speedcook, Thermomix, dobry blender, malakser itp. Postaraj się zmielić je jak najdrobniej.
Dodaj obrany czosnek, cebulę lub szalotkę, imbir i seler naciowy, a następnie zblenduj ponownie.
Teraz dodaj sól i olej, wymieszaj ręcznie lub przy pomocy użytego wcześniej urządzenia. W wyniku miksowania powstanie gęsta pasta.
Wszystkie podstawowe warzywa (już obrane, bo ważymy je po obraniu) rozdrobnij – pokrój w drobną kostkę, zetrzyj na dużych oczkach tarki albo przepuść przez maszynkę do mielenia mięsa. Ja użyłam do rozdrabniania jarzyn mojego Speedcooka.
Do dużego garnka wrzuć wszystkie składniki oprócz sera. Czyli – aby powstała pyszna pasta bulionowa z grzybami – w garnku powinny się znaleźć rozdrobnione warzywa, zmiksowana pasta z ziół i grzybów, pomidory bez skórki (lub koncentrat pomidorowy) oraz białe wino. Przykryj i zostaw na 1-2 godziny, aby warzywa puściły nieco soku.
Po tym czasie zawartość garnka doprowadź do wrzenia, a następnie zmniejsz płomień i gotuj przez około 30 minut, do momentu znacznego zredukowania płynów. Moja masa od samego początku była dość gęsta i mało soczysta, więc doprowadziłam ją do zagotowania pod pokrywką i dopiero potem odkryłam.
Po 30 minutach, gdy masa nieco zgęstnieje, dodaj tarty ser typu parmezan. Wymieszaj dokładnie i duś składniki jeszcze przez 20 minut, często mieszając. Pastę warto na koniec zmiksować na gładko (no, prawie).
Gotową pastę bulionową z grzybami przełóż do słoików lub innych pojemników. Można przechowywać przez dość długi czas w lodówce – z powodu dużego dodatku soli nie pleśnieje i nie psuje się szybko, ale jednak nie wytrzyma całej zimy. Można część umieścić w zamrażalniku, co – ze względu na sporą porcję, jaka wychodzi z podanej ilości składników – jest dobrym rozwiązaniem. Pasta nie zamarza na kość za sprawą zastosowania sporej ilości soli – łatwo więc wydobyć z pojemnika odpowiednią porcję pasty do użycia na jeden raz. Jeśli brak miejsca w zamrażarce, co mnie bardzo często się zdarza – można zapasteryzować gotową pastę w niedużych słoikach.
A jak używać pasty bulionowej z grzybami? Wystarczy dodać kopiastą łyżkę koncentratu do litra wrzącej wody (ulubioną proporcję musisz wypróbować osobiście), żeby uzyskać pyszny, esencjonalny bulion z lekko grzybowym posmakiem. Można też rozpuścić łyżeczkę masy w kubku wrzątku i tym sposobem zrobić grzybowy “gorący kubek” –aromatyczny, rozgrzewający i pyszny rosołek.
Ja po spróbowaniu doszłam do wniosku, że ten „rosołek” jest dość pikantny i smaczny, ale wciąż jeszcze za mało grzybowy. Więc następnym razem dodam pewnie więcej suszonych grzybów. Taki „gorący kubek” można spożywać o dowolnej porze dnia, a zwłaszcza wtedy, gdy zmarzliśmy, gdy jest nam zimno. Idealny, szybki ogrzewacz po powrocie z zimowego spaceru! Pasta bulionowa z grzybami doskonale nadaje się także do przygotowania szybkich zup warzywnych i esencjonalnych sosów (wówczas używa się jej zamiast soli). Smacznego!