Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
szpinak i ser pleśniowy to główne smaki, kilka dodatków sprawia, że sałatka jako pierwsza znika ze stołu :) świetnie się sprawdza także jako przekąska, lekka kolacja, a nawet śniadanie. Przepis na ok. 5 porcji.
Taco z kurczakiem to eksplozja smaków i kolorów, które rozgrzeją każde spotka...
Odsłon: 1250
To danie mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację. Racuch są mięciutkie, pyszn...
Odsłon: 1655
Przepis na te kulki sernikowe to świetne rozwiązanie, kiedy zostaje Ci kawałe...
Odsłon: 547
Następny pomysł na skrzydełka, moją ulubioną część kurczaka. Tym razem miód i...
Odsłon: 327
Taco z kurczakiem to eksplozja smaków i kolorów, które rozgrzeją każde spotka...
Odsłon: 1250
To danie mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację. Racuch są mięciutkie, pyszn...
Odsłon: 1655
Przepis na te kulki sernikowe to świetne rozwiązanie, kiedy zostaje Ci kawałe...
Odsłon: 547
Następny pomysł na skrzydełka, moją ulubioną część kurczaka. Tym razem miód i...
Odsłon: 327
Składniki
Szpinak kupuję już umyty. Wsypuje całe opakowanie na półmisek lub do miski. W wersji ekskluzywnej na półmisek i wcześniej obrywam ogonki i moczę go w zimnej wodzie przez ok. 5 -10 minut, potem rozrzucam listki na papierowym ręczniku, by je osuszyć. Dlaczego? - bo wtedy nabierają jędrności i w sałatce nie "klapną" pod ciężarem innych składników. Podobnie robię z pomidorami, bo ja kupuję suszone na słońcu. Bardziej dostępne są w zalewie, więc wtedy trzeba je odsączyć na sitku z oliwy - tylko tyle, by dało się je pokroić w cienkie paski. Tak też robię i delikatnie mieszam z liśćmi szpinaku. Skraplam oliwą. Może być ta z ziołami z suszonych pomidorów, ale wtedy połowa porcji. To na tyle mieszania, żeby sałatka pięknie wyglądała:) Dopiero przy nakładaniu na talerz można lekko musnąć łyżką do dna miski :)
Czosnek przeciskam przez praskę. Dodaję do szpinaku rozrzucając go po całej misce (żeby już nie mieszać liści, bo pomidory spadną na dno:)
Ser pleśniowy, najlepiej niebieski, brie albo jaki kto lubi (dziś użyłam kremowego turka z grzybami) - kroję w kostkę i rozrzucam po szpinaku. Mniej więcej równomiernie.
Pestki słonecznika podprażam na patelni (bez tłuszczu). Pilnuję, żeby się nie przypaliły, tylko zarumieniły - mieszam intensywnie ok 2 minutki, do pierwszego zaskwierczenia:). Prosto z patelni wsypuję do sałatki - oczwyście rozrzucając mniej więcej równomiernie. Rozlega się skwierczenie przypiekanych fragmentów sałatki przez gorący słonecznik, a w powietrzu unosi śię taki zapach, że mmmmmm :) Polecam - szybka robota, piękny i smaczny efekt :)