Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś wróciłam z wczasów od mamy gdzieś tam u niej w kalendarzu znalazłam opis takiej właśnie zupy, fakt że wszystko robiłam jak zwykle po swojemu ale nie powiem przepis mnie bardzo zaciekawił. Dlatego bardzo chętnie podzielę się tym prostym przepisem według mnie, jeśli ktoś chce może gotować według swoich upodobań nie mam nic przeciwko temu.
Błyskawiczny obiad z koprem włoskim w aromatycznym sosie serowym.
Odsłon: 2880
Puree z kalafiora to pyszna alternatywa dla klasycznego, ziemniaczanego. Cech...
Odsłon: 1148
Przepis dnia
Dzisiaj zapraszam na kawałki kurczaka skąpane w sosie śmietankowym z dodatkie...
Odsłon: 13614
Ragout jest to rodzaj gulaszu, który może być mięsny lub warzywny. W tym prze...
Odsłon: 2795
Błyskawiczny obiad z koprem włoskim w aromatycznym sosie serowym.
Odsłon: 2880
Puree z kalafiora to pyszna alternatywa dla klasycznego, ziemniaczanego. Cech...
Odsłon: 1148
Przepis dnia
Dzisiaj zapraszam na kawałki kurczaka skąpane w sosie śmietankowym z dodatkie...
Odsłon: 13614
Ragout jest to rodzaj gulaszu, który może być mięsny lub warzywny. W tym prze...
Odsłon: 2795
Składniki
Do garnka wlać 2 litry wody, wkroić marchew dowolnie pokrojoną oraz ziemniaki pokrojone w kostkę. ( Ja dodałam skóry wieprzowe ponieważ mąż tak sobie zażyczył ), można dodać dowolny kawałek mięsa lub dla szybszego ugotowania zupy wlać po prostu olej. W czasie gdy gotują się ziemniaki przygotować botwinkę umyć ja oczyścić i pokroić drobno razem z liśćmi, zasypać cukrem wlać ocet i wymieszać. Szczaw świeży umyć i pokroić drobno.
Gdy ziemniaki są już całkowicie miękkie wsypać suszoną włoszczyznę oraz przyprawić przyprawą z solą, dodać ziela angielskie oraz liście laurowe chwilę jeszcze pogotować. Następnie dodać przygotowaną wcześniej botwinkę i pogotować na małym ogniu do czasu miękkości buraczków z botwinki.
Jak już buraczki z botwinki są miękkie dodać pokrojony szczaw świeży i pogotować chwilę na wolnym ogniu. W czasie gdy całość się gotuje przygotować śmietanę, rozprowadzić ją z gorącym wywarem od zupy aby nie było grudek.
Gotującą się zupę zalać przygotowaną śmietaną szybkim ruchem wymieszać całość i lekko zagotować na wolnym ogniu. Zdjąć z gazu.
Ugotowaną gorącą zupę podałam z jajkiem ugotowanym na luźno, można podać z jajkiem na twardo pokrojonym kto jak lubi. Powiem wam że gotowałam taką zupę pierwszy raz w życiu ale na pewno nie ostatni zupa jest przepyszna, lepszego smaku nie mogłam sobie wyobrazić. Serdecznie i gorąco polecam.