Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Szczerze... chłodniki przygotowuję rzadko, nawet bardzo rzadko i to bymajmniej nie dlatego, że ich nie lubię. To chyba kwestia przyzwyczajeń i nawyków wyniesionych z domu rodzinnego. Moja mamunia nie robiła chłodników. Pierwsze takie "cudo" stworzyłam samodzielnie, gdy byłam w szkole średniej... pamiętam do dzisiaj, chłodnik ogórkowy. Czy był smaczny? Tak. Mimo to później długo do niego nie wracałam. Innych też nie próbowałam. Dzisiaj na nowo podchodzę do tematu chłodników ;) i proponuję Wam chłodnik z zielonego groszku z dodatkiem mięty i czerwonego pieprzu. Co Wy na to?
Jedliście kiedyś takie gołąbki? jeśli nie to gorąco zapraszam po przepis będz...
Odsłon: 2415
Jedliście kiedyś takie gołąbki? jeśli nie to gorąco zapraszam po przepis będz...
Odsłon: 2415
Składniki
Cebulę obieramy, kroimy w drobną kosteczkę, szklimy na maśle. Do zeszklonej cebulki dodajemy groszek. Całość zalewamy wodą (250 ml) i doprowadzamy do wrzenia. Warzywa gotujemy 20 minut, dodajemy miętę*. * Możemy dodać same listki lub całe gałązki, które przed blendowaniem zupy należy usunąć. Groszek z miętą gotujemy jeszcze 10 minut, następnie wyjmujemy gałązki mięty, jeśli dodaliśmy je w całości. Jeżeli wrzuciliśmy do zupy tylko listki mięty, nie robimy nic. Zupę odstawiamy do lekkiego przestudzenia, blendujemy i doprawiamy do smaku solą. Tak przygotowany chłodnik wstawiamy na godzinę do lodówki, następnie podajemy udekorowany czerwonym pieprzem. Uwaga: Z podanych składników uzyskujemy dwie małe porcje chłodnika. Smacznego.