Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis improwizowany, ale efekt pyszka. Po prostu zapomniałam kupić mięso na zupę.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 25
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 85
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 177
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 203
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 25
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 85
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 177
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 203
Składniki
Warzywa z włoszczyzny (na razie pomiń pora) pokrój na takie kawałki, żeby było Ci łatwo je mieszać. Cebulę przekrój na pół, taka wielkość wystarczy. Teraz w garnku rozgrzej masło, możesz dodać łyżkę oleju żeby masło się nie przypaliło. I siup warzywa do gara. Na średnio wolnym ogniu podsmażaj aż zacznie pachnieć a warzywa lekko się przyrumienią. Naprawdę lekko. Dorzuć teraz ząbki czosnku i dosłownie na chwil kilka zapomnianego pora. Wlej wodę, tyle żeby nie trzeba było co chwilę zaglądać. Ja nie daję do pomidorowej liści laurowych ani ziela angielskiego ale to Twoja zupa, więc jeśli lubisz to śmiało. Jak już się "smak nagotuje" (Babcia tak mówiła :) ) wyjmij wszystkie warzywa i wlej przecier pomidorowy. Gotuj jakieś 20 minut, dopraw tak jak lubisz i podaj z makaronem/ryżem oraz śmietaną. Posyp natką. I już :)