Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dzisiaj na obiad zrobiłam lekką zupę pieczarkową. Niby nic odkrywczego ale dodatek mleczka kokosowego oraz tymianku i lubczyku sprawił, że zupa była na prawdę aromatyczna. Lekka zarazem bo bez tłustej śmietany i nie zagęszczana mąką. Może i Wam przypadnie do gustu.
Pyzy drożdżowe w Wielkopolsce zwane kluchami na łachu od sposobu gotowania ic...
Odsłon: 1143
O szakszuce nie pisałam jeszcze na blogu, ale z prawie ostatnich pomidorów pr...
Odsłon: 168
W jesienne wieczory do herbatki marzy się ciepła domowa szarlotka, ta jest id...
Odsłon: 218
Pyzy drożdżowe w Wielkopolsce zwane kluchami na łachu od sposobu gotowania ic...
Odsłon: 1143
O szakszuce nie pisałam jeszcze na blogu, ale z prawie ostatnich pomidorów pr...
Odsłon: 168
W jesienne wieczory do herbatki marzy się ciepła domowa szarlotka, ta jest id...
Odsłon: 218
Składniki
Trochę oleju rozgrzałam w garnku z grubym dnem, wrzuciłam pokrojoną w kostkę cebulę i lekko zeszkliłam. Umyte pieczarki pokroiłam w większe kawałki. Dorzuciłam do cebuli. Dodałam tymianek i lubczyk. Pieczarki z cebulą smażyłam mieszając aż pieczarki puszczą sok i lekko się zarumienią. Obrane ziemniaki pokroiłam w grubą kostkę a marchewkę w pół talarki. Warzywa dorzuciłam do pieczarek, wlałam sos sojowy i chwilę wszystko razem podsmażałam mieszając. Warzywa zalałam 1 litrem wody i gotowałam niecałe 20 minut do miękkości warzyw. Już po ugotowaniu ale jak zupa byłą jeszcze bardzo gorąca dodałam mleczko kokosowe. Zupę mieszałam dotąd aż mleczko się rozpuści. Na koniec doprawiłam solą i pieprzem.