Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tantanmen to chyba mój ulubiony ramen - kremowy i wyjątkowo aromatyczny. Tym razem przygotowałam wersję wegetariańską, na warzywnym bulionie i z tofu zamiast mięsa. Pomimo braku mięsa zupa jest pełna umami, niezwykle złożona i bogata w smaku. Można przygotować ją też w wersji wegańskiej (bez jaj i sosu rybnego).
Zapiekana karkówka w sosie cebulowym to danie, które łączy mięso z delikatnym...
Odsłon: 4443
Gołąbki, które robiła nasza babcia i mama, czyli tradycyjne z mięsem mielonym...
Odsłon: 267
Krótko mówiąc jest to pieróg biłgorajski. Pyszny i zdrowy. Polecam.
Odsłon: 13369
W kotletach mielonych wszystko można przemycić. Np zdrowe płatki jaglane a m...
Odsłon: 2657
Zapiekana karkówka w sosie cebulowym to danie, które łączy mięso z delikatnym...
Odsłon: 4443
Gołąbki, które robiła nasza babcia i mama, czyli tradycyjne z mięsem mielonym...
Odsłon: 267
Krótko mówiąc jest to pieróg biłgorajski. Pyszny i zdrowy. Polecam.
Odsłon: 13369
W kotletach mielonych wszystko można przemycić. Np zdrowe płatki jaglane a m...
Odsłon: 2657
Składniki
Przygotowania do ramenu zaczynamy na 1-2 dni przed gotowaniem. Musimy zamarynować jajka. Polecam ten przepis: https://smaker.pl/przepisy-dodatki/przepis-jajka-marynowane-do-ramenu,183394,sprytnachochla.html.
Gotujemy bulion. Wszystkie warzywa myjemy, jeśli trzeba to obieramy. Dodajemy grzyby i przyprawy. Zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu co najmniej godzinę. Polecam użycie szybkowaru - skraca gotowanie i wyciąga cały smak i aromat z warzyw. Po ugotowaniu bulion odcedzamy. Wyciągamy z niego grzyby i marchew - kroimy je i odkładamy. Teraz przygotowujemy tare. Zazwyczaj używałam do niego mleka sojowego, ale teraz spróbowałam z migdałowym i zdecydowanie bardziej mi smakuje! Mleko migdałowe łączymy z tahini, pastą miso i olejem sezamowym. Podgrzewamy, ale nie gotujemy. Tahini i miso powinny się rozpuścić. Taką zaprawę dodajemy do bulionu. Możemy razem podgrzać, ale nie gotujemy, aby miso nie straciło swoich właściwości zdrowotnych.
Tofu odciskamy na ręczniku papierowym, aby pozbyć się nadmiaru wody. Ścieramy na tarce na grubych oczkach. Tofu mieszamy z sosami i przyprawami. Smażymy na oleju parę minut, często mieszając, aż mocno się zarumieni. Z grzybów shimeji odkrawamy twardą podstawę. Myjemy je i smażymy na oleju, podlane sosem sojowym przez około 5 minut. Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Ta talerzach lub w miskach układamy podgrzane składniki: makaron, grzyby i marchew z bulionu, grzyby shimeji, tofu oraz składniki w temperaturze pokojowej - jajka i kukurydzę. Zalewamy gorącą zupą. Posypujemy szczypiorkiem lub kiełkami. Zupa zawiera dużo składników i jej przygotowanie jest dość pracochłonne, ale uwierzcie, że ten smak się broni i jest wart każdej spędzonej w kuchni minuty ;)