Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś jest Tłusty Czwartek u nas jak na razie rozgrzewająca zupka zacierkowa, jest tak zimno że nic się nie chce a jeszcze mam przygotowane ciasto na kolejne pączki bo wczorajsze mi zjedli. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło chociaż się rozgrzeję. Zupka wyszła bardzo smaczna i pożywna, jeśli ktoś lubi treściwe zupki to ten przepis na pewno przypadnie wam do gustu.
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 34
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 34
Składniki
Do garnka wlać dwa litry wody, dodać umyte porcje rosołowe oraz marchew pokrojona dowolnie, całość zagotować następnie zmniejszyć ogień i na średnim ogniu gotować do miękkości mięsa na porcji. W trakcie gotowania się wywaru z porcją zebrać powstałe szumowiny, dodać suszoną włoszczyznę ( która doda zapachu i smaku zupie ), liście laurowe oraz ziela angielskie. Jak już mięso na porcjach jest dość miękkie wyjąć porcję aby ostygła , wtedy dodać ziemniaki pokrojone w kostkę i doprawić do smaku przyprawą uniwersalną. Gotować do miękkości ziemniaków.
W czasie gotowania się wywaru z ziemniakami gdy mięso na porcjach jest już całkowicie miękkie wyjąć porcję i pozostawić do ostygnięcia, a wywar z ziemniakami nadal gotować na wolnym ogniu do pełnej miękkości ziemniaków. W czasie gdy wywar z ziemniakami się gotuje przygotować zacierkę, do salaterki wsypać mąkę dodać lekko gazowaną wodę i całość wymieszać widelcem do połączenia się mąki z wodą.
Jak już mamy przygotowane zacierki a ziemniaki w wywarze są wystarczająco miękkie na widelec nabierać malutki kawałek ciasta zacierkowego i wkładać do gorącego wywaru. Jak już wszystkie zacierki dodaliśmy do zupy wtedy całą zupę pogotować na wolnym ogniu przez dziesięć minut. Po tym czasie dodać do zupy już z zacierkami oczyszczone od kości mięsa z porcji, zamieszać i lekko zagotować.
Gdy już zupa się zagotowała, doprawić ją jeszcze według swego smaku. Na koniec dodać drobno pokrojony świeży koperek, zamieszać lekko zagotować i zdjąć z ognia. Najbardziej smakuje jeszcze gorąca zwłaszcza w tak mroźne dni jak dziś.
Zupa wyszła bardzo smaczna aby dodać jej ostrości można dodać świeżo zmielony pieprz czarny. Jest bardzo sycąca i naprawdę smaczna. I nikt mi nie powie że porcje nadają się tylko dla piesków ponieważ są dość tłuste a dzięki nim można szybko ugotować gorący obiad. Tak więc polecam się przełamać jeśli ktoś nie ma przekonania do porcji rosołowych.