Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Nazwa "Maraton" pochodzi stąd, że gotowana późnym wieczorem ze względu na niespodziewaną zmianę planu dnia, a że groch namoczony poprzedniego wieczoru, trzeba było gotować i koniec. Następny powód jest taki, że zupa gotowana w maratońskim tempie ze względu na porę gotowania, co absolutnie nie uwłaszczyło smakowi zupy. Całe gotowanie zajmuje 40 minut z użyciem szybkowaru.
Szybkowar, garnek , tarka do jarzyn, nóż i deska do krojenia, łyżka drewniana, patelnia
Papryka pieczona z cebulą może być spożyta na mnóstwo sposobów: od podania ja...
Odsłon: 134
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1608
Chciałam się podzielić z Wami fajnym i prostym sposobem obierania jajek. Taki...
Odsłon: 357
Papryka pieczona z cebulą może być spożyta na mnóstwo sposobów: od podania ja...
Odsłon: 134
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1608
Chciałam się podzielić z Wami fajnym i prostym sposobem obierania jajek. Taki...
Odsłon: 357
Składniki
Moczymy przepłukany groch dzień wcześniej w sporej ilości zimnej wody i przykrywamy.
Następnego dnia opróżniamy naczynie z grochem i wodą z moczenia do szybkowaru i dodajemy 200 ml wody, liść laurowy oraz ziele angielskie. Nastawiamy program na gotowanie strączkowych.
W tym czasie smażymy mięso na niewielkiej ilości oleju dowolnie wybranego aż się zacznie rumienić.
Dodajemy obraną cebulę oraz czosnek pokrojone w kostkę. W tym czasie, kiedy mięso się smaży obieramy ziemniaki, a po wrzuceniu cebuli, kroimy ziemniaki w kostkę i myjemy.
Do garnka wlewamy wywar mięsny i nastawiamy na gotowanie na duży ogień. Wkładamy usmażone mięso z cebulą i czosnkiem,wrzucamy ziemniaki, łodygę selera oraz ziarno kardamonu i gotujemy pod przykryciem.
W tym czasie obieramy marchew, trzemy na jarzynowej tarce i od razu dodajemy do garnka. Dodajemy więcej wody i gotujemy pod przykryciem 10 minut. W tym czasie szybkowar powinien już skończyć gotowanie i po 10 minutach jest gotowy do odparowania i otwarcia pokrywy, czyli oba naczynia równocześnie skończą gotowanie.
Zawartość garnka wlewamy do szybkowaru, gdyż trzyma on ciepło dłużej niż garnek, wrzucamy wszystkie przyprawy, mieszamy, doprawiamy solą, jeśli trzeba.
Ja dodaję również zieleninę na koniec. Można posypać grzankami. Z ilości składników, jakie podałam wyjdzie w miarę gęsta zupa, bez potrzeby zagęszczania zasmażką. W swoich zupach stosuję naturalne zagęszczacze w postaci ziemniaków, dodania trochę kaszy zamiast tzw mącznych "zaklepanek", które dodają zbędnych kalorii. Życzę smacznego.