Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Jedna z moich ulubionych zup, którą lubię modyfikować i albo utrzymywać ją prosto albo dodawać więcej przypraw i z różną intensywnością. Ta wersja jest prosta i bardzo smaczna, wręcz palce lizać.
Garnek, łyżka drewniana, patelnia, nóż, deska do krojenia, blender, szybkowar (opcjonalnie)
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 354
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 49
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 376
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 814
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 354
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 49
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 376
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 814
Składniki
Cebulę i czosnek obieramy i kroimy, a następnie wrzucamy na rozgrzany olej. Szkolimy. W tym czasie obieramy ziemniak i marchew.
Wrzucamy do wody lub wywaru mięsnego w ilości 600 ml na początek. Ja użyłam wywaru mięsnego, który podnosi wartości smakowe zupy.
Kiedy cebula i czosnek się zeszkli, dodajemy do nich soczewicę, którą myjemy pod bieżącą wodą. Smażymy przez 5 minut.
Dodajemy do zupy zawartość patelni wraz ze szczyptą płatków chili. Gotujemy 10 minut. Dodajemy pozostały wywar, bo zupa będzie się zagęszczać.
Do zupy dodajemy łyżkę pasty pomidorowej lub 200 ml pomidorów z puszki drobno krojonych. Ja użyłam mojego domowego sosu pomidorowego, który już uprzednio był przyprawiony.
Gotujemy pod przykryciem aż warzywa się ugotują. Można również zupę umieścić w szybkowarze po dodaniu soczewicy, co skróci czas gotowania.
Po tym jak warzywa są ugotowane, dodajemy pieprz.
Wyjmujemy liść laurowy i zupę blendujemy aż otrzymamy gładką konsystencję. Doprawiamy solą.
Na patelni rozpuszczamy płaską łyżkę masła oraz paprykę i dodajemy do zupy na talerzu. Zupa będzie dosyć gęsta. Można dostosować jej gęstość do własnych potrzeb. Ja zamykam zupę w słoikach i trzymam w lodówce kilka tygodni. Kiedy ją odgrzewam, dodaję wody, by nie przypalić. Zupka jest naprawdę bardzo smaczna. Można dodać trochę soku z cytryny.