Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kolejna ciążowa zachcianka...:P Dziś w menu domowym lekka zupka ziemniaczana, w której jedynym tłustym dodatkiem jest wędzona kiełbaska wieprzowa. Zawsze można zamienić ją na lżejszą drobiową lub użyć do zupy chudego mięsa, choć wtedy straci ona ten piękny wędzony aromat.
Nasza babcia Ksenia gotowała na wigilię zupę grzybową z kaszą gryczaną. Jedli...
Odsłon: 122
Nie ma nic pyszniejszego niż miękkie, korzenne, aromatyczne pierniki toruński...
Odsłon: 20711
Do świąt Bożego Narodzenia coraz bliżej. Dlatego, jeśli planujesz upiec pyszn...
Odsłon: 26746
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 1079
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 4406
Nasza babcia Ksenia gotowała na wigilię zupę grzybową z kaszą gryczaną. Jedli...
Odsłon: 122
Nie ma nic pyszniejszego niż miękkie, korzenne, aromatyczne pierniki toruński...
Odsłon: 20711
Do świąt Bożego Narodzenia coraz bliżej. Dlatego, jeśli planujesz upiec pyszn...
Odsłon: 26746
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 1079
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 4406
Składniki
Wszystkie warzywa umyłam i obrałam. Do garnka wlałam 2 litry wody, włożyłam oczyszczonego kurczaka i zagotowałam. Wywar odszumowałam, dodałam listki laurowe i ziele angielskie, doprawiłam solą i pozostawiłam na małym ogniu pod przykryciem.
Kiełbasę pokrojoną w kostkę podsmażyłam na patelni, dodałam do niej drobno poszatkowaną cebulkę i smażyłam razem do zeszklenia. 2 ziemniaki pokroiłam w drobną kosteczkę i dodałam je do wywaru wraz z podsmażoną cebulką i kiełbasą (ziemniaki rozgotują się i lekko zagęszczą zupę). Gotowałam ok. 15-20 minut, po tym czasie dodałam startą na tarce marchewkę i pietruszkę, natkę oraz pokrojonego w półkrążki pora. Gotowałam kolejne 10 minut. Pozostałe ziemniaki pokroiłam w kostkę i dodałam po tym czasie do zupy. Gotowałam do ich miękkości. Na koniec doprawiłam solą i pieprzem, zabieliłam mleczkiem skondensowanym już na talerzu.