Regionalne smakołyki

Tej książeczki nie można nie mieć w domowych zbiorach kulinariów. Na 120 stronach prezentuje charakterystyczne smaki Wielkopolski, Pomorza, Kaszub, Mazowsza, Kurpiów, Podlasia, Śląska, Podhala i Gór Świętokrzyskich, ale po lekturze pozostawia przemożne uczucie... niedosytu.Z podobnymi jej publikacjami tak jednak bywa, a obcowanie z nimi jest zarazem i wdzięczne, i niewdzięczne. Wdzięczne - bo autorce i czytelnikowi przychodzi poruszać się w świecie smaków skądś znanych.

W wielu przypadkach to niezapomniane, ale przez lata utracone aromaty i wspomnienia dzieciństwa; dzieży z ciastem, tańcowania w beczce przy kiszeniu kapusty, zsiadłego mleka krojonego nożem, od którego chłodu aż szkliwo zębów trzeszczało, kwaszonych ogórków tryskających sokiem, zapachu wędlin wiszących u powały w komorze, ciasta z kruszonką, kołacza lub podpłomyka popijanego kawą zbożową, czy też gładkości lnianego obrusu na babcinym stole. Niewdzięczne - bo książka to nie guma, a na 120 stronach przyjąć może ściśle określoną ilość tekstu.
Tu zaczyna się ból prawdziwy. Ból autora i ból wydawcy polegający na w pełni świadomym samoograniczeniu zakresu dzieła, przekładający się na czytelniczą rządzę - ba, chciwość nawet - sięgnięcia po kolejną pozycję z kulinarnymi regionalizmami. Andrzej Żmuda - szef Wydawnictwa "Ad Oculos" - zapewnił mnie, że ta pozycja znajdzie kontynuację, bo znaleźć ją musi.
Województw mamy w kraju 16, regionów etnograficznych z odrębnościami i specyfiką kulinarną pewnie ze trzy albo i cztery razy tyle. Lista Produktów Tradycyjnych prowadzona przez Ministerstwo Rolnictwa, gromadząca i rejestrująca regionalne smakołyki, obejmowała w kwietniu 2008 r. ponad 500 pozycji. Wiele wskazuje, że corocznie może powiększać się średnio o 200 nowych wpisów, starannie dokumentujących dla potomnych wielowiekowe polskie dziedzictwo kulinarne. W chwili gdy piszę ów tekst, przoduje na niej Śląsk, Pomorze i Podkarpacie. Te regiony bardzo poważnie podeszły do ocalenia rodzimych kulinariów. Szacuję, że są one w stanie zarejestrować w najbliższych kilku latach po około 200-250 tradycyjnych produktów i potraw. Gdyby ich śladami poszły wszystkie polskie regiony (województwa), trzeba by zacząć już bardzo poważnie myśleć o wydaniu encyklopedii regionalnych smakołyków, składającej się z około 3 tysięcy haseł (na wszelki wypadek rezerwuję copyright dla pomysłu).
Polska kuchnia tradycyjna jest jeszcze drzemiącym, kulinarnym smokiem Europy. O czym wieszcząc, ostrzę sobie zęby na kolejną książeczkę z regionalnymi smakołykami.

Komentarze

Ostatnio komentowane przepisy

60 min
2
Przekąski sandwicz z bekonem

Uwaga! Szykuje się niezła wyżerka! Propozycja kanapek przygotowanych na grubo...

Odsłon: 127

wszystkie
10
Zupy zupa szczawiowa

..zupa szczawiowa najlepsza ze szczawiu prosto z ogrodu; więc przed koszeniem...

Odsłon: 62

15 min
4
30 min
35

Polecane artykuły

Informacje Musztardowiec – zdrowe liście nie tylko na sałatki

Musztardowiec (Brassica juncea) to warzywo, które w Polsce nadal jest mało znane, ale zasługuje na większą popularność ze względu na swój pikantny,...

0
Informacje Co roku o tej porze robię najlepszy mus rabarbarowy. Do ciasta, naleśników, a nawet wędlin

Wielu z nas okres wiosenny kojarzy się ze smakiem domowego kompotu z rabarbatu lub babcinego ciasta z kruszonką. Sezon na ten przysmak trwa dosyć k...

1
Informacje Łosoś na wiosenny obiad. 7 smakowitych dań z łososiem w roli głównej

Wiosna to doskonały czas na eksplorację kulinarnych możliwości, a łosoś stanowi idealną bazę dla różnorodnych dań na wiosenny obiad. Z jego wyjątko...

0
Ewa gotuje Ewa Gotuje: Podpłomyk z bobem i szparagami, sałatka z czosnkiem niedźwiedzim, muffinki pomarańczowe

Już w tę sobotę Ewa Wachowicz będzie gościć w swojej kuchni zananą i lubianą aktorkę, Małgorzatę Sochę. Wspólnie przygotują pyszny podpłomyk z sezo...

2