Spis treści:
Dodawanie przeróżnych przypraw i dodatków do kawy lub herbaty staje się coraz bardziej popularne. Spore zdziwienie jednak budzi herbata z masłem, która ma pomóc w redukcji zbędnych kilogramów. Napój ten jest nieco kontrowersyjny, w końcu masło owiane jest złą sławą, z powodu wysokiej kaloryczności oraz zawartości tłuszczów nasyconych. Sprawdź, co daje picie herbaty tybetańskiej, oraz jak zrobić ją we własnej kuchni.
Sprawdź także: Herbata z kurkumą na odchudzanie. Sekret tkwi w odpowiednich proporcjach
Co daje picie herbaty tybetańskiej?
Do przygotowania tego napoju będziesz potrzebować czerwonej herbaty, znanej pod nazwą pu-erh. To właśnie jej najczęściej przypisuje się działanie odchudzające, ponieważ przyspiesza przemianę materii. Dobrze działa także na układ pokarmowy, wspiera prawidłowe trawienie, przede wszystkim tłuszczów, a także dba o jelita. Korzystnie wpływa także na układ krążenia, pomaga regulować ciśnienie krwi oraz obniża zbyt wysoki poziom "złego" cholesterolu. Regularne picie czerwonej herbaty wspiera układ odpornościowy. Co ciekawe, ma też pozytywny wpływ na zdrowie jamy ustnej, hamując rozwój próchnicy. Czerwona herbata wykazuje również właściwości antyoksydacyjne, pomaga chronić organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, działa przeciwstarzeniowo, przeciwzapalnie oraz antynowotworowo.
Kilka lat temu sporą popularnością, w szczególności wśród osób trenujących na siłowni, cieszyła się kawa kuloodporna, czyli ta z dodatkiem masła lub oleju kokosowego. Dziś coraz więcej mówi się o herbacie z masłem na odchudzanie. Oprócz masła dodaje się tu również sól oraz pełnotłuste mleko, przez co napój ten nie można nazwać niskokalorycznym. Jednak to właśnie dodatek tych produktów sprawia, że tybetańska herbata jest sycąca, dzięki czemu po jej wypiciu przed długie godziny nie poczujesz łaknienia. Obecne są tu enzymy, stymulujące trawienie, przyspieszające przemianę materii, oraz podwyższające temperaturę ciała. Dlatego picie tego napoju może wesprzeć proces utraty zbędnej tkanki tłuszczowej.
Jak zrobić herbatę tybetańską?
Napój ten pochodzi oczywiście z Tybetu, gdzie znany jest już od X wieku, tradycyjnie przygotowywany był z mleka jaka, które jest znacznie bogatsze pod względem odżywczym od mleka krowiego. Herbata tybetańska dodaje energii, rozgrzewa oraz syci, dzięki czemu jest świetna dla osób żyjących na górskich terenach, gdzie temperatura jest często bardzo niska.
Do przygotowania trzech porcji uproszczonej wersji tybetańskiej herbaty, będziesz potrzebować 15 gramów czerwonej herbaty liściastej oraz pół litra wody, a także 100 ml pełnotłustego mleka, dwie łyżki masła oraz szczyptę soli. Zaparz herbatę, a następnie dodaj ją do garnka, wlej mleko i zagotuj. Wrzuć masło i pomieszaj, aby się rozpuściło. Przecedź napój, a następnie spień go na przykład za pomocą spieniacza do mleka. Dodaj także szczyptę soli i wymieszaj.
Przeciwwskazaniem do spożywania tego napoju są problemy z układem sercowo-naczyniowym, w tym podwyższone ciśnienie krwi oraz zbyt wysoki poziom cholesterolu. Nie powinny pić go także osoby, które mają przewlekłe choroby układu pokarmowego, np. zespół jelita drażliwego. Tybetańskiej herbaty nie poleca się także kobietom w ciąży, oraz tym które karmią piersią.
Źródła: odzywianie.wprost.pl, zywienie.medonet.pl, smaker.pl
Autor: Anna Hutek-Brzezinka
Zobacz także:
Najlepsze źródło witaminy C. Cytryna, brokuły czy papryka? »
Powinien być w każdej apteczce. Pomoże na wzdęcia i uspokoi drażliwe jelita »