Ciasta na Boże Narodzenie

Ostatnimi czasy karierę robi określenie „ujemne kalorie". Czy istnieje coś takiego? Czy jedząc konkretne produkty jesteśmy w stanie tylko chudnąć i spalać wszystko, co przyjmujemy? W artykule poniżej znajdziecie odpowiedzi na te pytania!

W artykułach o odchudzaniu ujemne kalorie zawiera np. seler naciowy. / fot. 123RF.COM

 

Co to jest „ujemna kaloria"?

 

Nie istnieje nic takiego, co można byłoby nazwać ujemną kalorią. Tę nazwę traktuje się dość luźno. W skrócie chodzi o to, że w czasie jedzenia i trawienia produktu mielibyśmy spalać więcej kalorii niż ten produkt zawiera. Niestety, takie działanie jest fizjologicznie niemożliwe. Przynajmniej w większości przypadków.


Tak naprawdę „ujemne kalorie" zawiera tylko szklanka bardzo zimnej wody, gdyż sama nie ma kalorii, a organizm spala ich odrobinę - konkretnie około 9 kcal - aby sprowadzić temperaturę napoju do temperatury ciała. Pod warunkiem, oczywiście, że temperatura wody zbliża się do 0 st. C.


W takim tempie, jeśli pilibyśmy codziennie jedną szklankę lodowatej wody, nie zrzucilibyśmy nawet pół kilograma w ciągu roku. Pamiętajmy, że picie wody jest zdrowe, ale do pewnej granicy. Optymalna ilość wypijanej dziennie wody to około 1,5 litra. Nadmierne „nawadnianie", szczególnie lodowatą wodą, jest niezdrowe.


Wszystkie inne produkty mają określoną liczbę kalorii, z których w czasie jedzenia i trawienia spalamy tylko część - maksymalnie 20-30 proc.


Jak się zbliżyć do ideału?


Aby dostarczać sobie jak najmniej kalorii, a część z nich spalać od razu podczas jedzenia i trawienia, warto zwrócić uwagę na surowe warzywa i owoce, chude mięso i chudy nabiał. Produkty zawierające dużo białka (czyli właśnie mięso i nabiał) pozwalają spalić aż do 30 proc. kalorii, których dostarczają. Do „prawdziwych" ujemnych kalorii jest im jednak daleko.

 

Warzywa i owoce, które pozwalają spalić sporą część (czyli maksymalnie kilka procent) pochłanianych kalorii to:


- seler naciowy,
- cytryna,
- limonka,
- jabłko,
- brokuły,
- kapusta,
- sałata.


Spójrzmy na liczby. Średniej wielkości łodyżka selera naciowego to około 6 kcal, a w czasie jej trawienia spala się około 0,5 kalorii. Gdybyśmy w tym czasie spalali jakieś 12 razy więcej kalorii, seler naciowy mógłby zawierać „zerowe kalorie". A potrzebowalibyśmy jeszcze więcej, aby osiągnąć mityczne ujemne kalorie.

 

Te potrawy spalają tłuszcz. Kliknij!
produkty spalające tłuszcz

 

Źródło:
Marion Nestle, Malden C. Nesheim
„Why Calories Count: From Science to Politics"

 

Tekst: Anna Wiśniewska/Smaker.pl

 

Tłuszcz spalający kalorie
Spalacze kalorii
Licz z nami kalorie
Czy jabłka tuczą?

Komentarze

Ostatnio komentowane przepisy

Sałatki Gniazdka śledziowe

Jajka przepiórcze w śledziowych gniazdkach na pierzynce z majonezu i warzyw....

Odsłon: 131

30 min
3
Dania główne Faszerowany szczupak

Faszerowany szczupak na Wigilię? Czemu nie! To niezwykle ciekawa i efektowna...

Odsłon: 2323

60 min
2
Desery Piernik bez miodu

To szybki i łatwy do przygotowania piernik. Ale choć jest bardzo prosty w wyk...

Odsłon: 531

60 min
4

Polecane artykuły

Informacje Dieta dla seniora – co powinno się znaleźć w menu. Przepisy na zdrowe dania

Starzenie to proces, w którym organizm doświadcza nieodwracalnych zmian, zwłaszcza pod względem zdrowotnym. To właśnie dlatego osoby starsze powinn...

2
Informacje Najlepsze sposoby na jajka. Przygotuj tak, by były zdrowe dla serca

Jajka to niewątpliwie jeden z najlepszych pokarmów, do jakich mamy dostęp. Są one nie tylko smaczne, ale również bardzo odżywcze i uniwersalne. Dla...

5
Informacje Aromatyczny dorsz po kaszubsku

Tradycją na stole wigilijnym jest ryba po grecku. Dziś zaproponujemy ten świąteczny szlagier w nowej aranżacji. Zapraszamy do świata pachnącego zar...

0
Informacje Wigilijna podróż w czasie. Tradycyjne potrawy z nutą nowoczesności

Wigilijna kolacja to wyjątkowo tradycyjny czas: zasiadamy przy stole o tej samej porze, zazwyczaj w stałym, rodzinnym gronie, rozmawiamy na podobne...

4