W ubiegłym tygodniu, zmagania o tytuł domowego mistrza wypieków upłynęły pod znakiem potyczek z ciastem drożdżowym. Sędziowie postawili przed uczestnikami trudne zadanie przygotowania wyjątkowo apetycznych bułeczek i chlebów. Zadbali również o to, aby nie było zbyt łatwo, wprowadzając do turniejowych wypieków kilka zaskakujących urozmaiceń.
Jeśli do tej pory myśleliście, że „Bake Off..." to jedynie starcie cukierników, pierwsza konkurencja czwartego odcinka z pewnością wyprowadziła was z błędu. Gosia Molska poprosiła uczestników o przygotowanie wytrawnych, azjatyckich bułeczek baozi, które tradycyjnie gotuje się na parze. Zrobienie od podstaw krewetkowego nadzienia nie było łatwe, jednak prawdziwym wyzwaniem stało się odpowiednie uparowanie bułeczek, tak aby ciasto było w pełni ugotowane i sprężyste.
Motywem przewodnim drugiej konkurencji były tzw. „odrywane wypieki" - zarówno te słodkie, jak i wytrawne. Zadanie stało się najprawdziwszym popisem kreatywności uczestników. Jedni z nich postawili na nowoczesność, inni z kolei odszukali w swej pamięci stare, rodzinne przepisy, którymi zdecydowali podzielić się z widzami. Niestety, nie wszystkim zawodnikom udało się uniknąć wpadek. Zdaniem jurorów najsłabszy wypiek zaprezentował Stanisław Romek, który musiał pożegnać się z programem.
Co wydarzy się w piątym odcinku „Bake Off - Ale Ciacho!"?
W kolejnym odcinku, zawodnicy będą musieli zmierzyć się z ponadczasową klasyką - ciasteczkami, które z pewnością nie raz gościły na ich stołach w czasie rodzinnych spotkań. W pierwszej konkurencji Krzysztof Ilnicki poprosi uczestników o przygotowanie oblanych czekoladą biszkoptów z galaretką pomarańczową. Chociaż ich smak doskonale zna każdy Polak, zrobienie tego smakołyku od podstaw stanowi nie lada wyzwanie, z którym poradzą sobie tylko nieliczni.
W drugiej konkurencji zawodnicy będą mieli za zadanie przygotować wiosenne kosze piknikowe, pełne słonych i słodkich przekąsek, które bez trudu można zjeść w plenerze. Niestety, wiele wskazuje na to, że faworyt naszych użytkowników - charyzmatyczny brodacz, Marcin Frankowski - wpadnie w niemałe tarapaty. Czy poradzi sobie z problemami w kuchni? A może jurorzy złamią serca tysięcy Polaków i usuną go z programu? Przekonajcie się już dzisiaj o 21:50.