Fot. 123RF/Picsel
Herbata z prądem to nie jedyna opcja.
Co robić, gdy za oknem pada deszcz, a drogę do łazienki umila jedynie perspektywa gorącego prysznica, spod którego wcale nie mamy ochoty wychodzić? Podać filiżankę lub kubek porządnej, gorącej kawy! A jak rozgrzać się kawą? Wystarczy, że zadbamy o odpowiednie dodatki.
Kardamon to egzotyczna przyprawa, która przypłynęła do nas z Cejlonu, Chin oraz Indonezji. Sprzedawana w formie niełuskanych ziaren lub w formie sproszkowanej. Ma korzenny smak i aromat, w którym grają nuty kamforowe, eukaliptusowe, cytrusowe oraz pieprzowe. Kardamon jest też zdrowy - ma działanie antyspetyczne oraz w wielu kulturach uznawany jest za afrodyzjak.
Jak przygotować kawę z kardamonem? To proste - wystarczy, że do pojemnika z kawą w ekspresie dodamy szczyptę rozdrobnionych ziaren. Jeśli nie dysponujemy ekspresem, możemy sięgnąć po rondelek, wsypać 2-3 łyżeczki kawy, zalać je wodą, doprawić kardamonem i trzykrotnie doprowadzić do wrzenia.
Kardamon doskonale połączy się ze świeżym lub suszonym imbirem, szczyptą cynamonu, kilkoma goździkami, czy nawet odrobiną czarnego pieprzu. Taką kawę najlepiej jest posłodzić miodem lub brązowym cukrem. Uwaga - kawa rozgrzewa, pobudza, ale ciężko się od niej oderwać, więc pilnujmy zegarka, by nie spóźnić się do pracy!
Niemal 400 sposobów na doskonałą kawę. Kliknij!
W ciągu dnia rozgrzewamy się herbatą. Dodatek rumu odpada, gdy jesteśmy w pracy lub gdy prowadzimy auto. Z reguły więc sięgamy po herbatę z cytryną lub sokiem malinowym. By wycisnąć z takiej filiżanki wszystko co najlepsze, musimy pamiętać o kilku zasadach.
Po pierwsze zaparzamy dobrą herbatę. Zapomnijmy o ekspresowych torebkach i sięgnijmy po dobre liście. Najlepiej skorzystać z imbryku - zaparzyć esencję, następnie rozcieńczyć ją wrzątkiem. Jeśli nie mamy pod ręką imbryku, możemy zaparzyć mocną esencję w osobnym naczyniu. Do takiej herbaty dodajemy cytrynę - w plasterku, elegancko, lub wyciśniętą, praktycznie.
Herbata z miodem to babciny sposób na przeziębienie. Musimy jednak pamiętać, że miód w temperaturze większej niż 40 stopni traci swoje właściwości. Herbatę, nim posłodzimy ją miodem, musimy zatem przestudzić.
Soki owocowe. Malinowy rozgrzewa najlepiej, a jeśli połączymy go z miodem i cytryną to uzyskamy prawdziwą bombę witaminową. Tu również uwaga - zbyt wysoka temperatura zabija właściwości zdrowotne. I kolejna uwaga - sok musi być naturalny. Możemy go także zastąpić konfiturą domowej roboty.
Herbata w ponad 100 odsłonach. Kliknij!
Po godzinach...kakao! Antydepresyjny, bo bogaty w żelazo i magnez oraz pobudzający wydzielanie serotoniny, sposób na rozgrzewkę. Oczywiście sięgamy po kakao naturalne, takie, które musimy najpierw rozprowadzić w niewielkiej ilości mleka. Kakao najczęściej doprawiamy cynamonem, a dosładzamy miodem lub cukrem. By urozmaicić smak aromatycznego napoju, możemy z cukru zrobić karmel, a następnie dodać go do gotowego kakao.
Z innych dodatków polecamy wanilię, koniecznie w laskach. Laskę przekrawamy wzdłuż i wrzucamy do mleka. Gotujemy około 5 minut i zalewamy kakao.
Chili, bo to właśnie ono, według Azteków, wraz z ziarnami kakaowca dawało magiczny napój bogów. Do mleka dodajemy szczyptę chili, gotujemy około 5 minut i zalewamy kakao.
Uwaga - oba dodatki można ze sobą połączyć!
Poznaj więcej sposobów na kakao. Kliknij!
Grzaniec, czyli coś tylko dla dorosłych i tylko po godzinach. Pod pojęciem grzańca kryją się dwa, a nawet trzy trunki. Grzane wino, piwo oraz grzany miód. Jak postępować z alkoholem na ciepło?
Po pierwsze, alkohol podgrzewamy na wolnym ogniu, pilnując by nie zawrzał - wówczas bezpowrotnie straci całą moc. Gdy tylko nad powierzchnią zacznie unosić się delikatna mgiełka zestawiamy go z ognia.
Po drugie, sięgamy po odpowiednie dodatki. Do wina pasują pomarańcze, cynamon, oraz goździki. Piwo możemy doprawić gałką muszkatołową, szczyptą czarnego pieprzu, również cynamonem i goździkami. Przyprawy dodajemy podgrzewając alkohol. Piwo dodatkowo możemy, po staropolsku, zaprawić żółtkiem. Wbijamy je do kufla i cały czas mieszając przelewamy po ściance podgrzany alkohol. Oba grzańce możemy lekko dosłodzić miodem, cukrem, lub karmelem.
Do piwa doskonale pasują także naturalne soki owocowe, zwłaszcza malinowy. Do miodu dodajemy te same korzenne przyprawy, a słodycz łamiemy sokiem z cytryny. Co więcej, sam miód możemy też dodać do grzanego piwa.
Polecamy także szybki sposób na rozgrzewkę rodem z Irlandii. Do szklaneczki dajemy jedna łyżkę miodu, dolewamy porządnej whisky, mieszamy dokładnie i wychylamy na zdrowie. I na raz!
Więcej pomysłów na grzańca? Kliknij!
BR