Czekoladowa rozkosz z kremem budyniowo galaretkowym

Ciasto czekoladowe: Do rondelka wlewamy pół szkl. mleka. Podgrzewamy i dodajemy 50 g deserowej czekolady. Podgrzewając mieszamy tak długo, aż czekolada się rozpuści. Nie gotujemy. Odstawiamy na bok do wystudzenia. Do dużej misy przekładamy 1 jajko i 2/3 szkl. cukru. Cukier wsypujemy partiami ucierając 3 minuty rózgą kuchenną, aż masa zrobi się jasna. Wlewamy 1/4 szkl oleju (u mnie jest to oliwa z oliwek) Dajcie sobie jaki olej chcecie. Następnie 0,5 szkl. jogurtu greckiego (zamiast jogurtu greckiego można dać zwykłą kwaśną śmietanę) Krótko mieszamy do połączenia składników i wlewamy wystudzoną czekoladę. Wsypujemy przesiewając 1 szklankę mąki pszennej, pół szkl. kakao, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody i 1 cukier waniliowy. Przesiewamy suche składniki i mieszamy krótko do połączenia składników (masa wyjdzie dość gęsta). Przekładamy ciasto do foremki o wymiarach 24x24cm. wyłożonej tylko na spodzie papierem do pieczenia. Boków foremki niczym nie smarujemy. Wyrównujemy powierzchnię i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w funkcji góra dół w 160*C przez około 25 - 35min. Każdy piekarnik inaczej piecze, więc trzeba to mieć na uwadze. Po upieczeniu wyciągamy z foremki, ściągamy papier do pieczenia i pozostawiamy ciasto do wystudzenia. Następnie wkładamy z powrotem do foremki.

Budyń z galaretką: Do dużego kubka wlewamy 200 ml. soku wieloowocowego, a do rondelka wlewamy 800 ml. i włączamy grzanie kuchenki. Do soku w kubku wsypujemy 2 budynie waniliowe, z czego każdy budyń ma 38 g. Mieszamy. Zaznaczam, że nie dodajemy cukru, bo sok sam w sobie już jest słodki. Gdy sok w rondelku zacznie się gotować wlewamy rozrobione budynie i gotujemy jeszcze chwilkę aż zgęstnieje. Ściągamy z kuchenki i wsypujemy 2 przezroczyste galaretki (dowolnego smaku) (Jeżeli nie macie przezroczystych galaretek możecie dać inne, najlepiej jakieś żółte) Dokładnie mieszamy do rozpuszczenia się proszku i dzielimy na 2 równe części rozlewając do miseczek. Jedną miseczkę odstawiamy, niech się spokojnie studzi, a drugą wstawiamy do zimnej wody, aby szybciej wystygła. Do misy miksera wlewamy 400 ml dobrze schłodzonej śmietanki kremówki 30 %, włączamy mikser i wsypujemy 3 łyżki cukru pudru. Do tego 1,5 opakowania śmietanfix i ubijamy na sztywno. Zamiast śmietanfix możecie użyć żelatynę. (Gdybyście zdecydowali się na żelatynę, to potrzebujecie dać 2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w mniej więcej 100 ml. gorącej wody. 100 ml. to jest mniej niż 1/4 szklanki) Gdy kremówka się ubije wyłączamy mikser i wlewamy wystudzony i lekko tężejący budyń z galaretką. Nie miksujemy mikserem, tylko mieszamy delikatnie łyżką. Krem przekładamy na czekoladowe ciasto w foremce. Wyrównujemy powierzchnię i układamy warstwę ciemnych herbatników (to będzie około 17 szt.) Wstawiamy do lodówki do stężenia. Gdy krem trochę stężeje, na herbatniki wylewamy drugą część budyniu z galaretką (powinna ona już lekko tężeć). Ciasto wstawiamy do lodówki przykryte folia spożywczą, żeby wszystkie smaki się przeszły, a ciasto czekoladowe nabrało odpowiedniej wilgotności. Jeżeli nie dacie folii to czekoladowy spód ciasta może być zbyt suchy. Ciasto chłodzimy w lodówce najlepiej cała noc.

Dekoracja. Do zrobienia bitej śmietany użyłam 150 ml. śmietanki kremówki 30%, 1 łyżkę cukru pudru i pół opakowania śmietanfix tj 4 g. (oczywiście możecie pominąć śmietanfix, ale wtedy zamiast kremówki 30% dajcie sobie kremówkę o większej zawartości tłuszczu np 36% ) Na koniec posypujemy czekoladową posypką.