Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Powiem krótko – są wyśmienite Drożdżowe precle z nutą papryki i imbiru – lekko zaskakujące połączenie, ale to naprawdę doskonały karnawałowy przysmak.
Przepis na pyszną i aromatyczną zapiekankę z makaronem penne, brokułami i kur...
Odsłon: 37407
Nie ma co ukrywać. To nie jest dietetyczne danie. :D Jest mega kaloryczne ale...
Odsłon: 56
Bób jest u nas bardzo lubiany, więc kiedy nadchodzi pora korzystamy z niego,...
Odsłon: 132
To proste, a zarazem eleganckie danie łączy w sobie soczyste plastry mięsa z...
Odsłon: 118
Przepis na pyszną i aromatyczną zapiekankę z makaronem penne, brokułami i kur...
Odsłon: 37407
Nie ma co ukrywać. To nie jest dietetyczne danie. :D Jest mega kaloryczne ale...
Odsłon: 56
Bób jest u nas bardzo lubiany, więc kiedy nadchodzi pora korzystamy z niego,...
Odsłon: 132
To proste, a zarazem eleganckie danie łączy w sobie soczyste plastry mięsa z...
Odsłon: 118
Składniki
Rozdrobnione drożdże z 1 łyżeczką cukru i 1 łyżeczką mąki zalewam odrobiną letniego mleka, mieszam i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 15 minut pod przykryciem. Masło roztapiam. Do masła dodaję jajko, sól, skórkę z cytryny, paprykę i imbir. Mieszam, aż powstanie jednolita masa. Mąkę wsypuję do miski, dodaję przygotowany rozczyn z drożdży, mleko i masło z jajkiem i przyprawami. Całość wyrabiam na jednolite ciasto, które odstawiam następnie do wyrośnięcia na 15 minut.
Wyrośnięte ciasto dzielę na niewielkie kawałki wielkości piłki golfowej i rozwałkowuję rękoma na wałeczki długości około 35 cm (ręce można oprószyć mąką, żeby wałeczki się nie kleiły). Wałeczki zwijam tak, aby powstały precelki (łapię za dwa końce, które krzyżuję dwa razy i układam na okrągłej części precelka ). Gotowe precle zostawiam na 15 minut do wyrośnięcia na posypanej mąką stolnicy lub blaszce.
Następnie rozgrzewam tłuszcz (około 4 cm) w szerokim garnku i wkładam po 2-3 precelki (jeszcze urosną, więc potrzebują trochę miejsca). Precle muszą swobodnie pływać. Precle smażę z obydwu stron, aż się zarumienią. Odsączam następnie na papierze papierowym, a kiedy wystygną posypuję cukrem pudrem. Smacznego :)