Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
piękne i pyszne. po prostu.
Bardzo smaczna sałatka z tuńczyka z rzodkiewką. Prosta, smaczna i szybka w wy...
Odsłon: 3330
Delikatna wiosenna klasyka
Odsłon: 85
Tosty grillowane jak szaszłyki z masłem ziołowym i serem
Odsłon: 822
Bardzo proste w przygotowaniu śledzie, przy czym są pyszne. Po tygodniu w lod...
Odsłon: 81
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 209
Bardzo smaczna sałatka z tuńczyka z rzodkiewką. Prosta, smaczna i szybka w wy...
Odsłon: 3330
Delikatna wiosenna klasyka
Odsłon: 85
Tosty grillowane jak szaszłyki z masłem ziołowym i serem
Odsłon: 822
Bardzo proste w przygotowaniu śledzie, przy czym są pyszne. Po tygodniu w lod...
Odsłon: 81
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 209
Składniki
Masło roztapiam i studzę. Mleko podgrzewam lekko /do około 40-50 stopni Celsjusza/. Z drożdży, łyżki cukru, łyżki mąki i odrobiny mleko przygotowuję zaczyn. Odstawiam na 10-15 minut do momentu, aż drożdże ruszą. Mąkę przesiewam. Dodaję sól. Jajka rozkłócam z około połową szklanki mleka. Wsypuję słodzidła i mieszam do rozpuszczenia. Dodaję mieszankę do mąki i zaczynam wyrabiać ciasto. Dodaję drożdże. Wyrabiam. W razie potrzeb dodaję mleko. Wyrabiam 10-15 minut. Pod koniec wyrabiania dodaję roztopione masło i zagniatam dalej do uzyskania sprężystej, gładkiej konsystencji. Przekładam ciasto do oprószonej mąką miski, przykrywam ścierką i odstawiam na około 1,5 godziny – do wyrośnięcia.
W międzyczasie przygotowuję nadzienie. Formuję marcepanowe kulki wielkości orzecha włoskiego. W środek każdej wkładam migdał. Odstawiam na bok.
Wyrośnięte ciasto lekko zagniatam. Rozwałkowuję i dzielę na 10 części – kroję jak pizzę. Każdy kawałek rozwałkowuję na w miarę okrągły placek. Nacinam brzegi /jak na zegarku – godzina 12, 3, 6, 9/. Układam na środku tarczy kulkę marcepanową. Pierwszą ćwiartką nakrywam kulkę. Następnie, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, nakładam kolejne płatki. Nadmiar ciasta zawijam – tak, żeby fajnie wyglądało. Freestyle. Gotowe róże układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywam ścierką i odstawiam do wyrośnięcia /moje leżakowały około godziny/.
Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni Celsjusza. Wyrośnięte róże dwukrotnie smaruję jajem rozkłóconym z łyżką mleka. Piekę około 25 -30 minut. Wyjmuję i studzę. Ośnieżam cukrem pudrem.