Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Faworki albo chrusty, popularny smakołyk w okresie karnawału tuż obok naszych smakowitych i tłuściutkich pączków. Najczęściej przygotowuje się je na Tłusty Czwartek. Przepis dostałam od mojej przyjaciółki z zapewnieniem, że jest sprawdzony a faworki są przepyszne. Nie myliła się, te chrusty są mega pyszne! Rozpływają się wręcz w ustach. Wiadomo w zrobienie faworków należy włożyć troszkę fizycznego wysiłku podczas wyrabiania ciasta, ale ich smak jest tego wart!
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5358
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 885
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 11785
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5071
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 1334
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5358
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 885
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 11785
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5071
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 1334
Składniki
Masło roztopiłam i ostudziłam. Wszystkie składniki wymieszałam i zagniotłam. W miarę potrzeby jak ciasto nie chciało się skleić dodawałam odrobinę śmietany. Zagniotłam na gładką masę i w trakcie zagniatania ubijałam ciasto wałkiem tym samym co później wałkowałam. Chłodziłam w lodówce do 1 godziny.
Rozwałkowałam bardzo cienko, tak że prześwitywała przez ciasto mata do wałkowania. Nie było potrzeby podsypywać mąką, ponieważ ciasto nie przywierało. Wycinałam nożykiem prostokąty 8-10 cm na 1,5 cm a w środku nich robiłam nożem przedziałek. Przewlekałam jedną cześć chrusta przez dziurkę.
Smażyłam na rozgrzanym tłuszczu do uzyskania koloru złotego. Wyciągałam usmażone faworki na papierowy ręcznik. Jak ostygły oprószyłam cukrem pudrem.