Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kiedy nadchodzi czas na wyprawę marketową w celu uskutecznienia większych zakupów (zazwyczaj odwlekam tę podróż, jak najdłużej mogę), lubię zatrzymywać się na dziale z nabiałem i pogapić się przez chwilę na serki, twarożki, jogurty, masła... Cóż, każdy ma jakieś dziwne przyzwyczajenia. W tym tygodniu w oko wpadł mi serek twarożkowy Almette o smaku owoców leśnych, a dokładniej: maliny i jagody. Postanowiłam wykorzystać go do przygotowania wiosennego, lekkiego kremu. Smak ma subtelny, nie jest słodki, a owoce są wyraźnie wyczuwalne. Krem wyszedł pierwszorzędnie! Myślę, że można go także z powodzeniem wykorzystać do przełożenia tortu, wypełnienia rolady, czy stworzyć na jego bazie sernik na zimno. Jest puszysty, lekki, idealny na wiosnę.
Ciasto francuskie to prawdziwa klasyka, która zawsze zachwyca twoją lekkością...
Odsłon: 2831
Coś dla miłośników łososia i coś dla tych, którzy nawet za nim nie przepadają...
Odsłon: 242
Ciasto francuskie to prawdziwa klasyka, która zawsze zachwyca twoją lekkością...
Odsłon: 2831
Coś dla miłośników łososia i coś dla tych, którzy nawet za nim nie przepadają...
Odsłon: 242
Składniki
KRUCHE CIASTO Mąkę i cukier puder wysypujemy na stolnicę, dodajemy pokrojone na małe kawałki zimne masło i całość siekamy nożem do momentu uzyskania swego rodzaju kruszonki. Robimy kopiec, a w nim dołek. Do dołka wrzucamy żółtka oraz śmietanę i jak najszybciej zagniatamy ciasto dłońmi. Ciasta nie wyrabiamy, po prostu łączymy składniki tak, aby powstała jedna zwarta masa. Chodzi o to, by niepotrzebnie nie podgrzewać ciasta w dłoniach, ani nie męczyć ugniataniem, inaczej nie będzie ciastem kruchym, ale zakalcowym gniotem. Zatem szybciutko formujemy kulę, spłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie rozwałkowujemy na blacie (można delikatnie oprószyć go mąką, aby ciasto nazbyt do niego nie przywierało), wykrawamy z niego kółka i wylepiamy foremki do babeczek. Każdy spód nakłuwamy dokładnie widelcem, aby ciasto nie uniosło się podczas pieczenia. Tak przygotowane babeczki wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na około 20 minut. Powinny być zarumienione i wydawać przyjemny maślany zapach. Po upieczeniu pozostawiamy w foremkach na kilka minut, a następnie wyjmujemy babeczki z foremek (właściwie same z nich wyskakują) i całkowicie studzimy.
KREM Wszystkie składniki powinny być schłodzone w lodówce przynajmniej 2 godziny przed przygotowaniem kremu. Najpierw ubijamy śmietanę z cukrem na sztywno, a następnie w trzech partiach dodajemy ser mascarpone, za każdym razem miksując do ładnego połączenia się mas. Podobnie postępujemy z serkiem almette. Powstały krem powinien być gęsty, twarożkowy i jednolity.
Gotowym kremem wypełniamy kruche babeczkowe spody (można zrobić to łyżką lub przełożyć krem do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką), a całość wieńczymy kostkami wybranej przez siebie czekolady oraz świeżymi malinami.