Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Proponuję dziś przepis z zapisków mojej mamy, z PRL'u, z czasów, gdy sklepy świeciły pustkami i pomimo tych braków można było w domu wyczarować coś pysznego. Serdecznie polecam :-)
Smacznie i dietetycznie.
Odsłon: 8
Maje wnuki je uwielbiają, mogą też zagościć na stole świątecznym.
Odsłon: 20
Przygotowywanie pierogów może być czasochłonne, ale z tym prostym farszem pój...
Odsłon: 2008
Zupa Pomidorowa ale z ... Z kiszonych na pikantnie , zielonych pomidorów , ta...
Odsłon: 29
Smacznie i dietetycznie.
Odsłon: 8
Maje wnuki je uwielbiają, mogą też zagościć na stole świątecznym.
Odsłon: 20
Przygotowywanie pierogów może być czasochłonne, ale z tym prostym farszem pój...
Odsłon: 2008
Zupa Pomidorowa ale z ... Z kiszonych na pikantnie , zielonych pomidorów , ta...
Odsłon: 29
Składniki
Do miski odmierzamy 2 szklanki mąki, dodajemy kostkę miękkiego masła, w kawałkach, 3 łyżki śmietany i suche drożdże i wszystko mieszamy w misce. Następnie przerzucamy ciasto na blat i zagniatamy. Zagniecione ciasto rozwałkowujemy na omączonym blacie na dość cienki placek. Ciasto nie może być rozwałkowane zbyt grubo, ponieważ jeszcze urośnie. Dlatego staramy się rozwałkować tak cienko jak to możliwe. Przy wałkowaniu podsypujemy mąką, po wierzchu ciasta też. Następnie ciasto tniemy na pasy, a następnie w kwadraty o wymiarach ok. 2 cm x 2 cm. Ścinki zbieramy na bok. Z tych kwadratów powstanie półtorej blachy ciasteczek, pozostałe pół blachy wytwarzamy ze ścinków ciasta, które zagniatamy i znów dzielimy na kwadraty. Na środek kwadratu nakładamy łyżeczką porcję marmolady. Ciasteczka tworzymy w bardzo prosty sposób, po prostu łapiemy dwa przeciwległe rogi i sklejamy je, a następnie lekko dociskamy w dół i ciastko gotowe. Ważne by dobrze docisnąć te rogi, bo ciastka lubią otwierać się w trakcie pieczenia. Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni C. Ciasteczka wkładamy do nagrzanego piekarnika na drugi poziom od góry i pieczemy przez ok. 17 minut z termoobiegiem. Mają się upiec na złoto. Po upieczeniu jeszcze gorące oprószamy cukrem pudrem, studzimy na kratce. W czasie, gdy piecze się pierwsza blacha, druga jest do połowy zapełniona z pierwszego wałkowania, ścinki zagniatamy, wałkujemy, tniemy pasy, kwadraty, marmolada i mamy brakujące pół blachy. Smacznego :-)