Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Letni placek łączący egzotyczny zapach kokosów i sezonowe, rodzime czereśnie.
Dwa hity, Murzynek i Izaura, przy jednym ucieraniu ciasta. Kochaliśmy je za...
Odsłon: 6884
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 5054
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 1958
Dwa hity, Murzynek i Izaura, przy jednym ucieraniu ciasta. Kochaliśmy je za...
Odsłon: 6884
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 5054
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 1958
Składniki
ROBIMY KRUCHE CIASTO Mąkę pszenną mieszamy z mąką ziemniaczaną i przesiewamy do dużej miski lub na stolnicę. Dodajemy cukier oraz pokrojone w kostkę zimne masło i rozcieramy palcami lub siekamy nożem, aż powstanie swego rodzaju kruszonka. Robimy z niej kopczyk, rozpłaszczamy delikatnie na wierzchu, a następnie układamy na nim zimne jajko. Teraz całość należy szybko zagnieść. Nie musi być idealnie! Ciasto kruche nie przepada za pieszczotami, należy je sprawnie połączyć w jedną, zwartą całość, nie napowietrzać i nie ocieplać, gdyż wtedy nie będzie dostatecznie kruche po upieczeniu. Z ciasta formujemy kulę, rozpłaszczamy ją delikatnie na dysk i zawijamy w folię spożywczą. Tak przygotowane ciasto chłodzimy w lodówce przez godzinę. W tym czasie zabieramy się za przygotowanie pozostałych elementów ciasta.
ROBIMY KOKOSOWĄ KRUSZONKĘ Mąkę pszenną oraz ziemniaczaną przesiewamy do miski i mieszamy z cukrem. Dodajemy pokrojone w kostkę, zimne masło oraz połowę wiórków kokosowych (50g). Zagniatamy przez chwilę do połączenia wszystkich składników, a następnie rozcieramy w dłoniach na kawałeczki. Tak powstałą kruszonkę mieszamy z pozostałą częścią wiórków kokosowych (50g) i chowamy do lodówki, by nie ocieplać niepotrzebnie składników.
ROBIMY NADZIENIE Czereśnie przekrajamy na połówki i usuwamy pestki. Umieszczamy je w durszlaku lub na sicie i tak pozostawiamy do momentu wyłożenia na ciasto.
Ostatnim elementem ciasta jest kokosowy budyń. Aby go ugotować wlewamy do rondla mleczko kokosowe oraz 1 szklankę zwykłego mleka i ustawiamy na niewielki ogień. Pozostałe ½ szklanki mleka mieszamy z cukrem oraz proszkiem budyniowym tak, by nie było żadnych grudek. Gdy mleko w rondlu zacznie wrzeć, jednym ruchem wlewamy mieszankę budyniową i jeszcze chwilę podgrzewamy, przez cały czas energicznie mieszając. Gdy oczom naszym ukaże się gęsty budyń, natychmiast ściągamy rondel z ognia. Pozwalamy mu przez chwilę przestygnąć, a następnie układamy na jego powierzchni folię lub plastikowy woreczek i pozwalamy, by przykleił się do budyniu. Zapobiegnie to powstawaniu kożucha.
PICHCIMY PLACEK Schłodzone ciasto wykładamy na arkusz papieru do pieczenia, nakrywamy drugim arkuszem i rozwałkowujemy je na cienki placek o grubości kilku milimetrów. Układamy go w prostokątnej formie o wymiarach 20x 30cm i zrywamy górny arkusz papieru (dolny zostawiamy). Dno formy wylepiamy dokładnie ciastem, aby nie wystawało na brzegi i by na całej powierzchni miało jednakową grubość. Tak przygotowany spód schładzamy ponownie w lodówce przez 30 minut. Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni. Formę wyciągamy z lodówki i dokładnie, gęsto nakłuwamy spód widelcem. Wstawiamy go na górną półkę piekarnika na 25 minut, do wstępnego podpieczenia. Po tym czasie wyciągamy ciasto i odstawiamy na 15-20 minut do przestygnięcia.
Temperaturę piekarnika zwiększamy do 180 stopni. Podpieczony spód oprószamy łyżką bułki tartej, która wchłonie nadmiar wilgoci z górnych warstw ciasta, a następnie układamy czereśnie, rozcięciami do góry. Na owoce wykładamy budyń, rozprowadzając dokładnie na całej powierzchni, a wierzch posypujemy schłodzoną kokosową kruszonką.
Gotowy placek wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 35 minut. W tym czasie kruszonka powinna pięknie się zarumienić, a wnętrze ciasta wydać intensywny, maślano-kokosowy zapach. Upieczony placek zostawiamy na co najmniej godzinę do wystygnięcia w formie. Przed podaniem oprószamy wierzch cukrem pudrem.