Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ciasteczka bardzo atrakcyjnie wyglądają, składają się z masy orzechowo-biszkoptowej i są nadziane domowym kremem ajerkoniakowym. Ich podstawę stanowią kruche ciasteczka lub okrągłe biszkopty.
Prosty, szybki obiad . Udka z kurczaka w aromatycznej marynacie, duszony na p...
Odsłon: 19
Polecam. Lubią dorośli i dzieci.
Odsłon: 54
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 113
Prosty, szybki obiad . Udka z kurczaka w aromatycznej marynacie, duszony na p...
Odsłon: 19
Polecam. Lubią dorośli i dzieci.
Odsłon: 54
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 113
Składniki
Potrzebujemy też takich foremek
Na początek przygotowujemy ciasteczka na spody uli. (TEN KROK MOŻNA POMINĄĆ I ZASTĄPIĆ JE MAŁYMI OKRĄGŁYMI BISZKOPTAMI) Z podanych skłądników zagniatamy ciasto, odkłądamy je na 10 minut do lodówki, wałkujemy i wykrawamy ciasteczka (okrągłe lub np kwiatuszki) Układamy na blasze wyłozonej papierem do pieczenia i pieczemy na złoty kolor w tem 180 stopni (około 10 min)
MASA NA ULE Biszkopty rozdrabniamy w malakserze na okruszki Orzechy również Do miski dajemy biszkopty, orzechy, cukier puder, cukier waniliowy, kakao, mleko i rozpuszczone masło-zagniatamy masę tak by przypominała ciasto. Zawijamy w woreczek by nie obeschła.
KREM Do małego garnka dajemy mleko, cukier puder i żółtka i podgrzewamy na małym ogniu mieszając do zgęstnienia. Ściągamy z ognia i studzimy. Masło ucieramy z cukrem waniliowym, dodajemy ostudzoną masę żółtkową-wszystko miksujemy. Na koniec dodajemy stopniowo wódkę wciąż miksując. I krem gotowy :) Przekładamy go do szprycy lub rękawa cukierniczego.
SKŁADANIE ULI Foremkę delikatnie smarujemy wodą, wypełniamy ją masą, dobrze uciskając. Następnie np końcem łyżki drewnianej robimy dziurę. Do niej wciskamy trochę kremu,
przykładamy ciasteczko lub biszkopta, delikatnie otwieramy foremkę i wyciągamy gotowego ulika. Tak postępujemy z całym ciastem. Ja robiłam rożnej wielkości uliki i misie
Czekoladę rozpuszczamy nad kąpielą wodną, studzimy i czubek każdego ulika maczamy w czekoladzie, potem posypujemy małymi perełkami. Gotowe ciasteczka przechowujemy w lodówce. Mi najbardziej smakowały w dniu przygotowania i na drugi dzień :) Bardzo ciekawe ciasteczka, które polecam wypróbować.