Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pamiętacie te batoniki z czekoladowymi chrupkami (płatkami śniadaniowymi) zatopionymi w mlecznym kremie? Taka właśnie jest polewa tego sernika. Reszta została zainspirowana przygotowanym już przeze mnie wcześniej sernikiem - kwaskowatym, delikatnie kokosowym. Wzór, który tworzy on z kakaową częścią przypomina prawdziwy marmur.
Pyszne i bardzo proste tosty francuskie, o smaku maliny i białej czekolady. P...
Odsłon: 38
Solanka bez saletry II jest ulepszoną wersją pierwszej, a boczek pieczony wys...
Odsłon: 38
Naleśniki są elastyczne i nie pękają przy zwijaniu.
Odsłon: 2726
Spontaniczne danie z tego co było pod ręką... Zadowoli każde podniebienie, sz...
Odsłon: 151
Ciasto jest bardzo kruche, wilgotne, niezbyt słodkie, ani za kwaśne, mnie oso...
Odsłon: 117
Pyszne i bardzo proste tosty francuskie, o smaku maliny i białej czekolady. P...
Odsłon: 38
Solanka bez saletry II jest ulepszoną wersją pierwszej, a boczek pieczony wys...
Odsłon: 38
Naleśniki są elastyczne i nie pękają przy zwijaniu.
Odsłon: 2726
Spontaniczne danie z tego co było pod ręką... Zadowoli każde podniebienie, sz...
Odsłon: 151
Ciasto jest bardzo kruche, wilgotne, niezbyt słodkie, ani za kwaśne, mnie oso...
Odsłon: 117
Składniki
Masło, jajo, śmietanę i cukier zagniatamy. Wyrabiając ciasto stopniowo dodajemy mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia. Gotowe ciasto wkładamy an godzinę do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy i wałkujemy. Ciastem wylepiamy wysmarowaną masłem (lub wyłożoną papierem) foremkę o wymiarach mniej więcej 25 na 35 cm. Wylewamy masę sernikową naprzemiennie.
Jajka ubijamy z cukrem na puch. Dodajemy cukier wanilinowy i zmniejszając obroty miksera, wlewamy śmietanę oraz dodajemy ser, na końcu należy do całości wmieszać budyń i mąkę. Masę dzielimy na dwie mniej więcej równe części – do jednej dodajemy kokos a do drugiej kakao. Obie masy wylewamy naprzemiennie na czekoladowy spód. Sernik pieczemy w temperaturze 170 stopni (z grzałką dolną i z naczyniem z wodą ułożonym na dnie piekarnika), po 30 minutach redukujemy do 150 do całkowitego ścięcia masy serowej czyli około 70 minut. Studzimy.
Czekoladę, masło i śmietankę rozpuszczamy do połączenia się składników, najbezpieczniej jest zrobić to w kąpieli wodnej. Ostawiamy aby zgęstniała. Gdy polewa bezie miała konsystencję śmietany, smarujemy nią wierzch wystudzonego sernika i posypujemy czekoladowymi płatkami – lekko dociskamy dłonią. Sernik wkładamy na noc do lodówki. Po tym czasie będzie się całkiem dobrze kroił i spokojnie możemy przechowywać go w temperaturze pokojowej.