Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Nie ma dla mnie nic lepszego niż ciasto czekoladowe. Dziś przygotowałam szybką tartę na kruchym kakaowym spodzie z frużeliną malinową zwieńczone przepysznym musem czekoladowym. Zapewniam Was, że dawno nie jadłam lepszego deseru. Królowa wśród tart!
Koniecznie muszą znaleźć się w spiżarni. Są bardzo smaczne. Można wykorzystać...
Odsłon: 1825
Pychota. Plińce z pomoczką czyli placki ziemniaczane po mazursku. Placki ziem...
Odsłon: 8386
Polecam, z miodem. Ja robię pikle ogórkowe każdego roku i wszystkie słoiczki...
Odsłon: 769
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1253689
Polecam.
Odsłon: 1478
Koniecznie muszą znaleźć się w spiżarni. Są bardzo smaczne. Można wykorzystać...
Odsłon: 1825
Pychota. Plińce z pomoczką czyli placki ziemniaczane po mazursku. Placki ziem...
Odsłon: 8386
Polecam, z miodem. Ja robię pikle ogórkowe każdego roku i wszystkie słoiczki...
Odsłon: 769
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1253689
Polecam.
Odsłon: 1478
Składniki
Kruchy spód: W misce mieszamy kakao, mąkę i cukier puder. Dodajemy żółtka oraz pokrojone w drobną kostkę masło. Wszystkie składniki zagnieść na jednolite zwarte ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i schować do lodówki na godzinę. Schłodzone ciasto wałkujemy na grubość 2-3mm i wykładamy nim formę na tartę o średnicy 25cm. Ciasto nakłuwamy widelcem w kilku miejscach. Pieczemy 20 minut w 180oC. Studzimy.
Frużelina: Żelatynę zalać wodą, odstawić do napęcznienia. W garnuszku wymieszać maliny z cukrem, gotować pod przykryciem do momentu rozpuszczenia cukru. Następnie dodajemy sok z cytryny i mąkę rozpuszczoną w wodzie, energicznie mieszając doprowadzić do wrzenia. Zdejmujemy ze źródła ciepła, dodajemy napęczniałą żelatynę, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Frużelina powinna być konsystencji żelu. Jeszcze ciepłą wylewamy na upieczony kruchy spod. Zostawiamy do wystygnięcia.
Mus czekoladowy: Do garnuszka wlewamy śmietankę i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy oba rodzaje pokruszonej czekolady, odstawiamy na 3 minuty, a następnie mieszamy na jednolitą masę. Śmietankę studzimy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin (ja wstawiłam na całą noc). Mocno schłodzoną śmietankę z czekoladą ubijam na dużych obrotach miksera do momentu, aż masa będzie puszysta. Na ostudzoną frużelinę malinową wykładamy masę czekoladową.
Dekorujemy grubo pokrojoną czekoladą, świeżymi malinami i miętą. Wstawiamy ciasto do lodówki, na co najmniej godzinę.