Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Gnocchi w sosie pomidorowym to obiadowa klasyka wprost ze słonecznej Italii. Te kluseczki, to nic innego jak polskie kopytka przygotowane w nieco innej formie. Do wykonania tego przepisu możesz wykorzystać zarówno gotowe gnocchi, jak i kopytka. Możesz również przygotować je samodzielnie.
Krokiety kowalowej to danie w wersji wytrawnej, dla miłośników konkretnych i...
Odsłon: 3237
Schab w sosie koperkowym to danie, które smakuje o każdej porze roku, ale naj...
Odsłon: 34188
Zupa z wiśni zerwanych prosto z drzewa, świeżych i dorodnych to smak naszego...
Odsłon: 1402
Paszteciki krucho-drożdżowe w tym przepisie inspirowane są smakami i tradycyj...
Odsłon: 113622
Krokiety kowalowej to danie w wersji wytrawnej, dla miłośników konkretnych i...
Odsłon: 3237
Schab w sosie koperkowym to danie, które smakuje o każdej porze roku, ale naj...
Odsłon: 34188
Zupa z wiśni zerwanych prosto z drzewa, świeżych i dorodnych to smak naszego...
Odsłon: 1402
Paszteciki krucho-drożdżowe w tym przepisie inspirowane są smakami i tradycyj...
Odsłon: 113622
Składniki
Ugotuj gnocchi według instrukcji na opakowaniu producenta.
Cebulę umyj i posiekaj drobno. Czosnek obierz, przeciśnij przez praskę. Jeśli jej nie masz to pokrój na drobne kawałeczki.
Pomidory zalej wrzątkiem i obierz je ze skórki. Pokrój na średniej wielkości kawałki. Jeśli używasz te z puszki, nie musisz nic z nimi robić. Rozgrzej tłuszcz na głębokiej patelni. Dodaj cebulę z czosnkiem i poczekaj aż całość się zeszkli.
Dodaj pomidory, a następnie przecier. Całość dopraw odrobiną cukru, solą, pieprzem. Jeśli wolisz ostry sos, dodaj też szczyptę chilli. Podczas podgrzewania na średnim ogniu, pomidory powinny delikatnie się rozpaść, a sos zagęścić. Gotuj przez kilka minut. Pod koniec dodaj suszoną bazylię.
Gnocchi odsącz z nadmiaru wody. Dodaj na głęboką patelnię do sosu pomidorowego. Całość wymieszaj. Przełóż gnocchi w sosie pomidorowym na głęboki talerz. Każdą porcję posyp parmezanem tartym. Aby dodać odrobinę zielonego koloru, ułóż na talerzach też listki świeżej bazylii.