Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis dnia: 24-02-2017
Góra białka, omega-3 i witaminy A. Krótko zapiekany halibut w sosie szpinakowym, opcjonalnie z dodatkiem brokułów.
Pyszne i proste do upieczenia ciasteczka owsiane o piernikowym smaku idealne...
Odsłon: 2200
Pączki bez dodatku cukru i bez mąki pszennej. Idealne dla osób na diecie i cu...
Odsłon: 2120
To danie mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację. Racuch są mięciutkie, pyszn...
Odsłon: 447
Czerwona kapusta jest skuteczna w leczeniu otyłości i cukrzycy typu 2. Wspier...
Odsłon: 898
Nigdy nie byłam wielką fanką fasoli, ale tym daniem byłam zachwycona! Przepis...
Odsłon: 1032
Pyszne i proste do upieczenia ciasteczka owsiane o piernikowym smaku idealne...
Odsłon: 2200
Pączki bez dodatku cukru i bez mąki pszennej. Idealne dla osób na diecie i cu...
Odsłon: 2120
To danie mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację. Racuch są mięciutkie, pyszn...
Odsłon: 447
Czerwona kapusta jest skuteczna w leczeniu otyłości i cukrzycy typu 2. Wspier...
Odsłon: 898
Nigdy nie byłam wielką fanką fasoli, ale tym daniem byłam zachwycona! Przepis...
Odsłon: 1032
Składniki
Szpinak myję, lekko osuszam, siekam i wrzucam na rozgrzaną patelnię. Dodaję czosnek niedźwiedzi i odrobinę świeżo mielonego pieprzu. Mieszam aż zmięknie i puści sok. Jakieś 5 min.
Halibuta dokładnie myję, kroję na porcje, delikatnie solę, wkładam do naczynia żaroodpornego i zalewam sosem szpinakowym. Podoba mi się dużo zieleni na talerzu, a mam w lodówce gotowane brokuły (były wczoraj na obiad, więc zostawiłam kilka różyczek). Dorzucam je do naczynia z rybą (nie jest to konieczne).
Tak przygotowanego halibuta wkładam do piekarnika na 15 minut na 160 stopni. To bardzo delikatna ryba i szybko się piecze, wię tyle wystarczy 300-400gramom. Jeśli przygotowuję więcej porcji lub kawałki są duże, wydłużam czas pieczenia, ale nigdy nie piekłam dłużej niż 30 minut. Wyłożoną na talerz rybę, polewam sosem z pieczenia. Aneks: Halibut jest wystarczająco tłustą rybą i ten tłuszcz jest zdrowym tłuszczem, więc nie dodaję żadnych olejów, oliw ani masła - ani do sosu szpinakowego, a ni do ryby. Używam czosnku niedźwiedziego, bo daje delikatny aromat i nie zabija smaku ryby.