Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Klopsiki z cukinii i ciecierzycy tylko pozornie są skomplikowanym daniem. Tak naprawdę przygotowuje się je bardzo prosto i zawsze się udają, więc na pewno warto ich spróbować. Można wykorzystać zarówno młodą, miękką cukinię, jak i nieco starszy, wyrośnięty okaz. I ja właśnie taką dużą cukinię miałam w skrzynce z ostatnimi warzywami z ogrodu, bo zebrałam duże okazy tuż przed pierwszymi nocnymi przymrozkami. Wyrośnięte cukinie całkiem dobrze przechowują się w zimnym miejscu, więc trzymam je w pudle na ganku i sięgam od czasu do czasu po kolejną sztukę. To dlatego pokazuję przepis z cukinią późną jesienią, a nie w lecie. Ale teraz można bez trudu kupić młode cukinie przez cały rok, więc każdy da radę zrobić te pulpety nawet w grudniu!
Placki twarogowe to bardzo smaczne, proste w przygotowaniu danie, które można...
Odsłon: 4633
Placki twarogowe to bardzo smaczne, proste w przygotowaniu danie, które można...
Odsłon: 4633
Składniki
Zacznij od przebrania i opłukania ciecierzycy, którą następnie trzeba zalać wodą i zostawić do namoczenia. Warto raz lub dwa zmienić wodę podczas moczenia i przy okazji ją uzupełnić. Moczenie powinno trwać co najmniej całą noc, czyli około 12 godzin. Ale w rozmaitych mądrych źródłach wyczytałam, że wszelkie nasiona najlepiej jest moczyć dłużej, co najmniej 24 godziny, ponieważ w tym czasie wchodzą już w fazę kiełkowania, stając się o wiele łatwiej strawnymi. Dlatego zwykle wstawiam naczynie z namoczonymi ziarenkami do lodówki, gdzie spędzają czasem nawet ponad 2 doby. Gorąco polecam ten sposób, zwłaszcza na przygotowywanie strączków.
Gdy już ciecierzyca porządnie namoknie, przygotuj cukinię. Młodych nie trzeba obierać ze skórki i nasion, a starszą należy oczyścić. W sumie ma być 400 g już gotowej cukinii, którą trzeba zetrzeć na dużych oczkach tarki i posypać płaską łyżeczką soli. Zostawić na pół godziny, żeby mogła puścić sok.
W naczyniu do miksowania umieść pokrojoną w dużą kostkę cebulę, natkę pietruszki i odcedzoną ciecierzycę.
Miksuj kilka razy, skrobiąc boki naczynia, aż uzyskasz grubą pastę (nie rób gładkiego puree). Przełóż ją do miski.
Cukinię odciśnij jak najdokładniej z soku i dodaj suche wiórki do miski z ciecierzycą.
Teraz czas na dodanie przypraw, czyli kolendry, kuminu i chili.
Na koniec dodaj jajka, bułkę tartą i proszek do pieczenia, a następnie wymieszaj masę dokładnie. Spróbuj odrobinę i przypraw do smaku solą.
Formuj kulki wielkości piłeczki pingpongowej i układaj je na tacy, a w międzyczasie rozgrzej na patelni centymetrową warstwę oleju lub oliwy.
Można zacząć smażyć, gdy wokół zanurzonego w oleju trzonka drewnianej łyżki pojawią się bąbelki. To oznacza, że tłuszcz jest wystarczająco rozgrzany.
Klopsiki z cukinii i ciecierzycy smaż partiami na rumiany kolor,
przewracając kulki na różne strony, żeby się równomiernie usmażyły.
Usmażone kulki wykładaj na ręcznik papierowy, aby się pozbyć nadmiaru tłuszczu.
Z podanej porcji uzyskałam około 20 klopsików, a to dla dwóch osób oznacza aż trzy lub cztery obiady. Usmażone kulki można przez kilka dni przechować w lodówce w zamkniętym pudełku, można też nadmiar zamrozić.
Przed podaniem włóż klopsiki do sosu i gotuj pod przykryciem na wolniutkim ogniu przez jakieś 10-15 minut.
W tym czasie kulki nasiąkną smakiem sosu, urosną nieco, staną się wilgotne, delikatne i niezwykle apetyczne. A przy tym nie rozpadną się, bo świetnie trzymają swoją kulistą formę!
Najlepiej podawać je z ryżem, bulgurem, kuskusem albo makaronem. Koniecznie posyp je dodatkową zieleniną, co uczyni całe danie jeszcze piękniejszym i bardziej apetycznym. I zdrowszym!
Smacznego!