Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kotlety pieczarkowe z jajkami to pyszne wydanie kotletów bezmięsnych. Pamiętam jak początkowo niezbyt ufnie podchodziłam by je zrobić. Po pierwszym kęsie zakochałam się jednak w ich smaku! Polecam by do tego rodzaju kotletów wybierać świeże pieczarki bez czarnego spodu kapeluszy. Najlepiej jak są młode i jędrne. Z tych ilości składników wyszło mi 4 większe kotlety. Można je odgrzewać na drugi dzień i pozostają wciąż soczyste! Zachęcam do ich zrobienia.
To danie mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację. Racuch są mięciutkie, pyszn...
Odsłon: 23
Czerwona kapusta jest skuteczna w leczeniu otyłości i cukrzycy typu 2. Wspier...
Odsłon: 779
Nigdy nie byłam wielką fanką fasoli, ale tym daniem byłam zachwycona! Przepis...
Odsłon: 920
Śledzie są super rybą bogatą w wiele witamin. Są również dobrym źródłem białk...
Odsłon: 225
Przepis na pyszne, aromatyczne i pożywne ciasteczka owsiano - kokosowe, które...
Odsłon: 601
To danie mogę jeść na śniadanie, obiad i kolację. Racuch są mięciutkie, pyszn...
Odsłon: 23
Czerwona kapusta jest skuteczna w leczeniu otyłości i cukrzycy typu 2. Wspier...
Odsłon: 779
Nigdy nie byłam wielką fanką fasoli, ale tym daniem byłam zachwycona! Przepis...
Odsłon: 920
Śledzie są super rybą bogatą w wiele witamin. Są również dobrym źródłem białk...
Odsłon: 225
Przepis na pyszne, aromatyczne i pożywne ciasteczka owsiano - kokosowe, które...
Odsłon: 601
Składniki
Pieczarki umyłam i starłam na tarce o dużych oczkach. Cebulkę pokroiłam w drobną kostkę. Na patelni roztopiłam masło i podsmażyłam pieczarki i cebulę. Smażyłam do momentu aż cebulka się zeszkli a z pieczarek odparuje płyn. Wyłączyłam ogień i ostudziłam. Przełożyłam ostudzone pieczarki do miski i odcisnęłam lekko z płynu jaki w nich pozostał. Dodałam kaszę manną, bułkę tartą i posiekane drobno ugotowane jajka. Wbiłam również surowe jajko. Natkę z pietruszki drobno posiekałam i dodałam do masy. Przyprawiłam do smaku solą i pieprzami. Wyrobiłam masę. Odstawiłam na ok. 20 minut by masa zgęstniała. Po tym czasie formowałam kotlety i obtaczałam je w bułce tartej. Smażyłam na rozgrzanym oleju na ciemno złoty kolor.