Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pielmienie można porównać do polskich uszek lub litewskich kołdunów, zasadnicza różnica polega jednak na tym, że farsz przygotowywany jest z surowego mięsa. Zapewne któraś z pierogarni wpadła już na pomysł serwowania "pierogów tatarskich"? Jeżeli nie, to gorąco polecam.
Jeszcze nigdy tak ryżu nie gotowałam. Ta propozycja jest dla tych, którzy chc...
Odsłon: 473
Toskańska zupa pomidorowa.
Odsłon: 191
Jeszcze nigdy tak ryżu nie gotowałam. Ta propozycja jest dla tych, którzy chc...
Odsłon: 473
Toskańska zupa pomidorowa.
Odsłon: 191
Składniki
Przygotowanie farszu: 1. Mięso zmielić (lub posiekać drobno tasakiem) a następnie dokładnie wymieszać. 2. Czosnek i cebulę drobno posiekać, dodać do mięsa. 3. Całość posolić i doprawić pieprzem, dodać cząber i lubczyk. 4. Masło rozgrzać w rondelku, nie klarować. Po wystudzeniu, ale jeszcze w stanie płynnym, dodać do farszu i dokładnie wymieszać. 5. Tak przyrządzony farsz odstawić w chłodne miejsce, przynajmniej do czasu przygotowania ciasta. Farsz może postać dłużej (np. do następnego dnia). Wtedy przesiąknie on lepiej ziołami i czosnkiem. W moim wykonaniu uzyskuje on lekko zielonkawy kolor ze względu na sporą ilość dosypanych ziół. Pamiętajcie: masełko i zioła robią tutaj robra.
Przygotowanie ciasta: 1. Do mąki dodawać po trochu wody i ugniatać na jednolitą masę. 2. Po wyrobieniu podzielić na kilka równych porcji i rozwałkować na placki o grubości ok. 3-4 mm.
Lepienie lub klejenie: 1. Z rozwałkowanych placków wycinać foremką (musztardówką) krążki o średnicy 6-8 cm, można też ciasto pokroić w kwadraty o podobnym boku. 2. Do środka wykrojonego ciasta włożyć kulkę farszu (o średnicy ok. 2 cm), skleić lekko zwilżone boki ciasta ze sobą, formować w półksiężyc, a następnie rogi półksiężyca skleić ze sobą.
Zamrażanie: Uformowane pielmienie należy ułożyć na desce i wstawić na kilka godzin do zamrażarki. Zamorżone w ten sposób pielmienie nie sklejają się wzajemnie. Po wstępnym zamrożeniu, przełożyć do torebek foliowych lub naczyń plastikowych. Wielkość opakowania dobierać według potrzeb. Dorosły mężczyzna w sile wieku zjada ok. 30 - 40 pielmieni. Niektórzy twierdzą, że to tylko przekąska. Jak wieść gminna niesie, na Syberii nie przejmowano się takimi szczegółami jak wielkość opakowania. Wrzucano cały wieczorny urobek do wora i wystawiano za okno. Następnie dziadzia Sasza lub Wania brał siekierę i odrąbywał potrzebny do spożycia kawałek. My nie musimy aż tak wiernie odtwarzać tamtych realiów. Inna szerokość geograficzna, zamrażarkę łatwo siekerą uszkodzić ...
Gotowanie: 1. Zagotować dużą ilość osolonej wody (2 litry na 0.5 kg pielmieni). 2. Do wrzątku wrzucać pojedynczo pielmienie, świeże lub zamrożone, tak, aby woda nie przestawała się gotować. 3. Po wrzuceniu ostatniego pielmienia zmniejszyć ogień do minimum. 4. Leżące na dnie pielmienie lekko przemieszać warzechą, aby nie przywierały do dna. 5. Od momentu wypłynięcia gotować ok. 7-8 minut. 6. Przed ostatecznym wyjęciem jedną sztukę poleca się skosztować. Ciasto i farsz powinny być całkowicie ugotowane. Uwaga na sok, którym łatwo się poparzyć. 7. Wyjmować cedzakiem na talerz lub do miski.
Podawanie na kilka sposobów: 1. Na głebokim talerzu, zalane ciepłym bulionem, z dodatkiem łyżki lub dwóch śmietany. 2. Na płytkim talerzu, z dodatkiem małej kostki (25 g) masła. 3. Na płytkim talerzu, polane roztopionym smalcem ze skwarkami. W oryginale, rąbane siekierą pielmienie, tworzą dosyć gęsty wywar, w którym oprócz samych pilemieni, pływają też kawałki farszu i ciasta. Wywar ten jest nalewany razem z pielmieniami i doprawiany zimną śmietaną. Często dodaje się też posiekany szczypior, natkę pietruszki lub selera. SMACZNEGO!