Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pyszne, słodkie, kruche chruściki. Klasyczne. Warte grzechu.
Przepis dnia
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 5716
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 104
Dni spędzone na działce przy pracy powodują, że trzeba zrobić kolację przy ni...
Odsłon: 120
Risotto bardzo często gości w moim domu. To danie, które za każdym razem może...
Odsłon: 639
Przepis dnia
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 5716
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 104
Dni spędzone na działce przy pracy powodują, że trzeba zrobić kolację przy ni...
Odsłon: 120
Risotto bardzo często gości w moim domu. To danie, które za każdym razem może...
Odsłon: 639
Składniki
Mąkę przesiewam, dodaję żółtka, sol, alkohol i jogurt. Wyrabiam do uzyskania gładkiego ciasta. Owijam folią, zostawiam na blacie i wypijam dużą kawę. Taką na 30 minut /kilkanaście stron Nory Roberts/.
Później, zgodnie z radami z MW, wybijam ciasto przez około 15-30 minut /mój wrodzony pedantyzm nakazuje mi zawsze zbliżać się do górnej granicy takich przedziałów czasowych/. Wałkuję. Składam. Biję wałkiem. I tak w kółko. Mechanicznie. Przez 27 minut. Znów owijam ciasto folią. Tym razem wrzucam do lodówki. I czytam dalej. Znów pół godziny.
Wyjmuję ciasto. Dzielę na kilka części /4/. Każdą cienko wałkuję i nożykiem kroję. Na oko. Tak, żeby było podługowato. Każdy pasek nacinam na środku i jeden koniec przekładam przez otwór. I odkładam na bok.
Smażę w gorącym tłuszczu z obu stron. Do zezłocenia /faworki lubią brąz, a olej o tym wie. tralala/. W związku z brakiem odpowiednio profesjonalnego naczynia użyłam patelni. Odtłuszczam na ręczniku papierowym. Przykrywam.
Idę spać. Rano obsypuję cukrem pudrem. I znów piję kawę.