Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Mam dla Was klasyczny i stary przepis na pączki mojej babci. Od wielu lat jest w naszej rodzinie i co roku z niego korzystamy. Zawsze wychodzą smaczne i puszyste. Tradycyjnie nadziewamy je marmoladą, ale przepis jest na tyle uniwersalny, że każde jedno nadzienie będzie pasowało ;) Zapraszam do eksperymentowania ;P
Polecam. Jak babciny.
Odsłon: 679
Masz dylemat, co zjeść? Ta zapiekanka jest świetna na każdą porę dnia i na ka...
Odsłon: 65
Klasyka na polskim stole, śledzie w oleju. Sprawdzą się na co dzień i od świę...
Odsłon: 90
Polecam. Jak babciny.
Odsłon: 679
Masz dylemat, co zjeść? Ta zapiekanka jest świetna na każdą porę dnia i na ka...
Odsłon: 65
Klasyka na polskim stole, śledzie w oleju. Sprawdzą się na co dzień i od świę...
Odsłon: 90
Składniki
Drożdże zasypujemy 2 łyżkami cukru i rozcieramy je do całkowitego rozpuszczenia. Dodajemy około 100 ml ciepłego (ale nie gorącego mleka) i odstawiamy na 10 minut.
Mąkę przesiewamy. Dodajemy roztopione masło, resztę ciepłego mleka i dwa całe jajka. Żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy do mąki. Na końcu dodajemy spirytus i podrośnięte drożdże. Ciasto dokładnie i długo wyrabiamy w dużej misce. Posypujemy mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około godzinę do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto przerzucamy na oprószony mąką blat. Chwilę zagniatamy, żeby pozbyć się pęcherzy powietrza. Dzielimy je na pół, żeby lepiej się z nim pracowało. Rozwałkowujemy na średniej grubości placek (około 1,5 cm). Szklanką wycinamy okręgi.* Na połowę z nich wkładamy marmoladę. Drugą połowę okręgów zanurzamy w białkach i przykrywamy nim ciasto z marmoladą. Przyciskamy brzegi pączka i troszkę mniejszą szklanką ponownie go wycinamy (żeby dobrze się skleił). Takie pączki oczyszczamy z nadmiaru mąki i pozostawiamy na 10 minut do lekkiego podrośnięcia.
Gotowe smażymy na głębokim tłuszczu. Smażymy je partiami z obu stron do uzyskania ładnego brązowego koloru. Gotowe układamy na ręczniku papierowym do odsączenia. Na koniec, wystudzone posypujemy cukrem pudrem. Smacznego ;)
* Jeśli chcecie przygotować pączki z innym nadzieniem np. budyniem, bitą śmietaną lub konfiturą, ciasto powinno być trochę grubsze (około 2 cm). Następnie po wycięciu okręgów od razu pozostawiamy je do wyrośnięcia i smażymy puste. Następnie studzimy je i zimne szprycujemy nadzieniami za pomocą długiej tylki i worka cukierniczego. Dzięki temu nasze nadzienie nie „rozpłynie” się w pączku ;)