Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Smaczne, dobrze prezentujące się ciasto, nie ukrywam, że jest dość pracochłonne (sporo misek do mycia pod koniec). Jednak, pomimo wszystko(!) będzie idealnym smakołykiem na rodzinne spotkanie lub na przykład na dziecięcą imprezkę. Ciasto najlepsze na drugi, trzeci dzień.
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1772
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 336
Szybka, prosta w przygotowaniu sałatka z kilku składników, które zazwyczaj ma...
Odsłon: 21844
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1772
Gulasz z mięsa wieprzowego -delikatnej i lekko tłustej łopatki z dodatkiem wa...
Odsłon: 336
Szybka, prosta w przygotowaniu sałatka z kilku składników, które zazwyczaj ma...
Odsłon: 21844
Składniki
Pieczemy ciasto. Margarynę lub masło roztapiamy na patelni, schładzamy do temperatury pokojowej, dodajemy cukier, miksujemy około 2 - 3 minut na najszybszych obrotach. Potem wrzucamy żółtka, miksujemy krótko. Następnie dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia, wlewamy olej i mleko, miksujemy na średnich obrotach do połączenia składników(masa będzie gęsta). Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywno, dodajemy do ciasta i miksujemy na średnich obrotach do połączenia, ale nie za długo. Ciasto dzielimy na 4 równe części. Do pierwszej dodajemy 2 łyżki ciemnego kakao, miksujemy do połączenia. Do drugiej części wsypujemy suchy mak, mieszamy łyżką. Do trzeciej części wsypujemy wiórki kokosowe, znów mieszamy łyżką. Do czwartej wsypujemy proszek kisielowy, miksujemy do połączenia. UWAGA: Wg mnie ciasto po dodaniu samego kisielu uzyskało bardzo niezadowalający kolor, więc dodałam parę kropel barwnika z Dr. Oetkera i wtedy kolor był bardziej zdecydowany, polecam ten sposób zatem. UWAGA: Barwnik do nabycia w każdym markecie za około 3,5 PLN. Prostokątną blaszkę o wymiarach 25x35 cm wyścielamy papierem do pieczenia. Za pomocą łyżki układamy obok siebie naprzemiennie różne kolory ciasta tworząc mozaikę. UWAGA: Jeśli zakryliśmy już cały spód, a ciasta i tak nam jeszcze sporo zostało, układamy je jako drugą warstwę, pilnując, by kolory ciasta pod spodem nie pokrywały nam się z górną warstwą. Za pomocą lekko zwilżonej chłodną wodą łyżki wygładzamy wierzch ciasta bardzo delikatnie. 2. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, wkładamy blaszkę i pieczemy około 35 minut, do "suchego patyczka" (funkcja grzania góra - dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie). Po upieczeniu ciasto studzimy od razu wyjmując z piekarnika, schładzamy do temperatury pokojowej. Papier odrywamy dopiero po całkowitym ostudzeniu ciasta (nie wyrzucamy go). UWAGA: Moje ciasto wyrosło z dość sporą górką, więc ścięłam wierzch za pomocą długiego, ostrego noża by uzyskać piękny równy blat :) Ciasto przekrawamy na dwa blaty. Masa sernikowa. Miękkie masło lub margarynę ucieramy z 4 żółtkami, cukrem kryształem i cukrem waniliowym na puszystą masę za pomocą miksera. Zmielony twaróg w temperaturze pokojowej przekładamy do sporego rondla, dodajemy do niego masę żółtkową, stawiamy na niewielki gaz i podgrzewając mieszamy do połączenia składników, zagotowujemy przez około 4 - 5 minut cały czas mieszając. Budyń rozprowadzamy w zimnej wodzie z dodatkiem mąki ziemniaczanej, wlewamy do masy sernikowej i znów podgrzewamy do zagotowania i zagęszczenia przez około 2 minuty, zestawiamy z ognia i schładzamy do temperatury ciała często mieszając.
Z wody, soku z cytryny i cukru przygotowujemy poncz, mieszamy bardzo dokładnie. Tą samą blaszkę wyścielamy wcześniej użytym papierem do pieczenia, wkładamy spodni blat kolorowego ciasta, nasączamy połową ponczu, wykładamy przestudzoną masę sernikową, wyrównujemy powierzchnię, przykrywamy drugim blatem lekko dociskając i ponczując resztą mieszanki. Ciasto wkładamy do lodówki na około godzinę by masa sernikowa stężała. Ptasie mleczko. Czerwoną galaretkę dokładnie rozprowadzamy w gorącej wodzie, schładzamy do temp. ciała często mieszając by nie utworzył się "kożuch". Galaretka ma finalnie uzyskać żelową konsystencję. Po upływie wyżej wymienionego czasu pozostałe 4 białka ubijamy na sztywno, potem wsypujemy cukier, miksujemy na najszybszych obrotach miksera do uzyskania szklistej bezy. Jednym ruchem wlewamy tężejącą galaretkę i natychmiast miksujemy na najszybszych obrotach do połączenia. UWAGA: Jeśli wg nas kolor pianki jest zbyt mało intensywny tutaj znów możemy wspomóc się odrobiną czerwonego barwnika. Po dodaniu koloru natychmiast miksujemy i wykładamy piankę na ciasto, wyrównujemy powierzchnię i schładzamy co najmniej kilkanaście godzin w lodówce. Tuż przed podaniem dekorujemy wg upodobań. Smacznego :)