Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pyszna nalewka rodem z Toskanii, w dodatku o walorach zdrowotnych. Warto od razu zrobić podwójną, a nawet potrójną porcję - nie będziecie rozczarowani!
Polecam. Mrożone warzywa sprawdzają się w sałatkach.
Odsłon: 277
Risotto bardzo często gości w moim domu. To danie, które za każdym razem może...
Odsłon: 1130
Polecam. Mrożone warzywa sprawdzają się w sałatkach.
Odsłon: 277
Risotto bardzo często gości w moim domu. To danie, które za każdym razem może...
Odsłon: 1130
Składniki
Orzechy pociąć na kawałki, najlepiej na ćwiartki bądź ósemki. Dobrze jest założyć do tej czynności rękawiczki, gdyż zielone orzechy trwale barwią skórę (i naczynia też, dlatego najlepiej używać szklanych lub stalowych) na brązowo. Przez kilka dni trudno pozbyć się tego barwnika z dłoni w jakikolwiek sposób, więc warto się zabezpieczyć. Również cytrynę pokroić na mniejsze kawałki, razem ze skórką.
Owoce i połowę porcji cynamonu i goździków umieścić w słoju i zalać spirytusem.
Pozostawić w słonecznym miejscu na 40 dni, codziennie wstrząsać naczyniem. Słój musi być odpowiednio duży, aby w przyszłości zmieścił się w nim jeszcze syrop z wina (będę musiała pewnie przelać całość do jakiejś beczułki albo do dwóch słoików…). Stopniowo jasna zieleń nastawu będzie się zamieniać w ciemny brąz. Obserwowanie tego procesu to dodatkowa przyjemność i nauka! Tak wygląda słój z zawartością już następnego dnia...
Po upływie wskazanych 40 dni podgrzać wino z cukrem i drugą połową przypraw. Gotowy syrop wlać do orzechów zatopionych w spirytusie i poddawać wstrząsaniu jeszcze przez 10 dni. Na koniec odfiltrować wszystkie stałe składniki i cieszyć się walorami pysznej nalewki. Można pić od razu, ale lepiej odstawić na parę miesięcy do dojrzewania.