Woda aromatyzowana kwiatem akacji powstała przy okazji smażenia kwiatów w cieście naleśnikowym. A to dlatego, że ciasto mi się skończyło, a tymczasem w koszyku zostało jeszcze 10 dużych pachnących kwiatostanów. Nie mogły się przecież zmarnować, więc włożyłam je do litrowego dzbanka i zaczęłam kombinować. Chciałam, aby do wody przeszło choć trochę tego cudownego akacjowego aromatu. I równocześnie pragnęłam zachować świeży, piękny wygląd kwiatów w dzbanku. Miały pozostać jędrne i białe, a nie zwiędnięte i pociemniałe. Całość miała po prostu ładnie wyglądać na stole i zachęcać do picia wody.
Woda aromatyzowana kwiatem akacji – by napoić organizm
Składniki
- 10-12 kiści świeżych i pachnących kwiatów akacji (czyli robinii akacjowej, co powtarzam do znudzenia)
- przefiltrowana woda – tyle, by wypełnić dzbanek, pewnie około 3-3,5 szklanki
- łyżka miodu, można zastąpić np. syropem z agawy – słód ma być jasny, żeby nie zmienił koloru wody
- 3 plastry ekologicznej cytryny wraz ze skórką (ale następnym razem wypróbuję cytrynę obraną ze skórki)
Składniki
- 10-12 kiści świeżych i pachnących kwiatów akacji (czyli robinii akacjowej, co powtarzam do znudzenia)
- przefiltrowana woda – tyle, by wypełnić dzbanek, pewnie około 3-3,5 szklanki
- łyżka miodu, można zastąpić np. syropem z agawy – słód ma być jasny, żeby nie zmienił koloru wody
- 3 plastry ekologicznej cytryny wraz ze skórką (ale następnym razem wypróbuję cytrynę obraną ze skórki)

Potrzebne przybory kuchenne
lodówka
Etapy przygotowania
Jeśli masz płynny miód, to sprawa jest prosta. Mój miód już zdążył zastygnąć i jest dość gęsty, musiałam więc wykazać się cierpliwością podczas rozpuszczania. Nie chciałam go jednak podgrzewać, by nie utracił rozmaitych witamin i enzymów. Włożyłam więc łyżkę miodu do litrowego dzbanka i zalałam na początek szklanką chłodnej wody z filtra. Uwaga, to był inny dzbanek, nie ten z kwiatami w środku. Cierpliwie czekałam. Czasem zamieszałam łyżką, czasem poruszałam dzbankiem. Miód rozpuścił się w ciągu jakichś 2-3 godzin, ale czasem trwa to dłużej. Trzeba cierpliwie czekać. Następnie dodałam do dzbanka z miodem jeszcze 2 szklanki wody i wszystko wymieszałam.
Do dzbanka z kwiatami akacji dodałam 3 plasterki cytryny ze skórką. Po spróbowaniu myślę, że aromat skórki cytrynowej nieco zmienił smak napoju, więc następnym razem użyję cytryny bez skórki. A może nawet samego soku z cytryny? Może dzięki temu woda aromatyzowana kwiatem akacji zyska bardziej czysty, akacjowy aromat? Jeszcze nie wiem, będę próbować.
Kwiaty i cytrynę w dzbanku zalałam lekko słodką wodą z miodem i jeszcze dopełniłam dzbanek odrobiną wody z filtra. Całość od razu wstawiłam do lodówki na półtorej doby.
Można pić już wcześniej, ale chciałam uzyskać maksimum smaku i aromatu, więc przetrzymałam wodę w lodówce przez tak długi czas.
O efektach wspomniałam już wyżej, a resztę możesz zobaczyć na zdjęciach. Woda akacjowa świetnie gasi pragnienie w upalny dzień. Jest chłodna, bardzo mało słodka, leciutko kwaśna i aromatyczna. I zachęca do czerpania z tego dzbanka i picia, co już samo w sobie jest dobre. Bo nawadnianie organizmu jest ważne!
A wszystko po to, by przypomnieć, że pić się chce. Bo wielu osobom nieustannie trzeba o tym przypominać. Na zdrowie!
Przepis w Waszym wykonaniu (2)


Komentarze do przepisu (1)
Ostatnio komentowane przepisy
Szybka, prosta i smaczna zapiekanka, której głównym składnikiem jest seler na...
- Do pracy
- Warzywa
- Nabiał
- Jajka
- Ser
- Jogurt
- Mleko
- Wieprzowina
- Przyprawy
- Bazylia
- Tymianek
- Zapiekanki
- Szynki
Odsłon: 95

Pyszna sałatka, którą przygotujesz w kilkanaście minut. Możesz ją podać na ko...
- Impreza
- Pomidorowa
- Makaron
- Warzywa
- Papryka
- Nabiał
- Jogurt
- Mięso
- Kurczak
- Przyprawy
- Makarony
- Makaronowe
Odsłon: 240

Przepis dnia
Delikatny, herbaciany biszkopt z lekkim śmietankowym kremem i słodko-kwaśnym...
Odsłon: 9862
Ostatnio komentowane przepisy
Szybka, prosta i smaczna zapiekanka, której głównym składnikiem jest seler na...
- Do pracy
- Warzywa
- Nabiał
- Jajka
- Ser
- Jogurt
- Mleko
- Wieprzowina
- Przyprawy
- Bazylia
- Tymianek
- Zapiekanki
- Szynki
Odsłon: 95

Pyszna sałatka, którą przygotujesz w kilkanaście minut. Możesz ją podać na ko...
- Impreza
- Pomidorowa
- Makaron
- Warzywa
- Papryka
- Nabiał
- Jogurt
- Mięso
- Kurczak
- Przyprawy
- Makarony
- Makaronowe
Odsłon: 240

Przepis dnia
Delikatny, herbaciany biszkopt z lekkim śmietankowym kremem i słodko-kwaśnym...
Odsłon: 9862


Składniki
- 10-12 kiści świeżych i pachnących kwiatów akacji (czyli robinii akacjowej, co powtarzam do znudzenia)
- przefiltrowana woda – tyle, by wypełnić dzbanek, pewnie około 3-3,5 szklanki
- łyżka miodu, można zastąpić np. syropem z agawy – słód ma być jasny, żeby nie zmienił koloru wody
- 3 plastry ekologicznej cytryny wraz ze skórką (ale następnym razem wypróbuję cytrynę obraną ze skórki)
Jeśli masz płynny miód, to sprawa jest prosta. Mój miód już zdążył zastygnąć i jest dość gęsty, musiałam więc wykazać się cierpliwością podczas rozpuszczania. Nie chciałam go jednak podgrzewać, by nie utracił rozmaitych witamin i enzymów. Włożyłam więc łyżkę miodu do litrowego dzbanka i zalałam na początek szklanką chłodnej wody z filtra. Uwaga, to był inny dzbanek, nie ten z kwiatami w środku. Cierpliwie czekałam. Czasem zamieszałam łyżką, czasem poruszałam dzbankiem. Miód rozpuścił się w ciągu jakichś 2-3 godzin, ale czasem trwa to dłużej. Trzeba cierpliwie czekać. Następnie dodałam do dzbanka z miodem jeszcze 2 szklanki wody i wszystko wymieszałam.
Do dzbanka z kwiatami akacji dodałam 3 plasterki cytryny ze skórką. Po spróbowaniu myślę, że aromat skórki cytrynowej nieco zmienił smak napoju, więc następnym razem użyję cytryny bez skórki. A może nawet samego soku z cytryny? Może dzięki temu woda aromatyzowana kwiatem akacji zyska bardziej czysty, akacjowy aromat? Jeszcze nie wiem, będę próbować.
Kwiaty i cytrynę w dzbanku zalałam lekko słodką wodą z miodem i jeszcze dopełniłam dzbanek odrobiną wody z filtra. Całość od razu wstawiłam do lodówki na półtorej doby.
Można pić już wcześniej, ale chciałam uzyskać maksimum smaku i aromatu, więc przetrzymałam wodę w lodówce przez tak długi czas.
O efektach wspomniałam już wyżej, a resztę możesz zobaczyć na zdjęciach. Woda akacjowa świetnie gasi pragnienie w upalny dzień. Jest chłodna, bardzo mało słodka, leciutko kwaśna i aromatyczna. I zachęca do czerpania z tego dzbanka i picia, co już samo w sobie jest dobre. Bo nawadnianie organizmu jest ważne!
A wszystko po to, by przypomnieć, że pić się chce. Bo wielu osobom nieustannie trzeba o tym przypominać. Na zdrowie!