Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Miałam chałkę upiec, taką zwykłą plecioną, ale wpadłam na pomysł, że zrobię barana. Nie było czasu na myślenie, podzieliłam ciasto na cztery części, a dalej już jakoś poszło. To taka moja improwizacja. Może barany wyglądem swym nie zachwycają, ale nie będę be…be…be… beczeć :) A tak poważnie, nie wiedziałam jak wyjdą po upieczeniu, na szczęście nic nie odpadło, no może trochę rogi się rozjechały. Jeszcze ciepłe barany schowałam w wielkim koszu, przykryłam i zostawiłam karteczkę, że chałkę upiekłam. I barany długo nie nacieszyły się swoim towarzystwem, bo zostały szybko zjedzone. Na święta też upiekę, może wyjdą ładniejsze, ale smakować będą tak samo. I jeszcze jedna sprawa, pozwólcie swoim dzieciom zrobić swojego barana.
blacha od piekarnika, stolnica,
Ach, cóż to jest za chleb..... Na zakwasie, z mnóstwem ziaren i miodem. Nie w...
Odsłon: 2093
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 165
Placki ziemniaczane to klasyczne danie, które uwielbia wielu z nas. Złociste,...
Odsłon: 1089
Sajgonki w nieco zdrowszej wersji. Zamiast smażyć, upiekłam je w piekarniku....
Odsłon: 1188
Przepis dnia
Smaczek teścia to danie, którego nikt nie odmówi. W dodatku pysznie miękkie m...
Odsłon: 12038
Ach, cóż to jest za chleb..... Na zakwasie, z mnóstwem ziaren i miodem. Nie w...
Odsłon: 2093
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 165
Placki ziemniaczane to klasyczne danie, które uwielbia wielu z nas. Złociste,...
Odsłon: 1089
Sajgonki w nieco zdrowszej wersji. Zamiast smażyć, upiekłam je w piekarniku....
Odsłon: 1188
Przepis dnia
Smaczek teścia to danie, którego nikt nie odmówi. W dodatku pysznie miękkie m...
Odsłon: 12038
Składniki
Masło i drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku. Dodajemy cukier, jajko, żółtka, cukier waniliowy i za pomocą miksera łączymy wszystkie składniki. Stopniowo dodajemy mąkę wymieszaną z solą i wyrabiamy na jednolite, gładkie ciasto. Dzielimy na cztery części. Jedna część ciasta to będzie jeden baran. (patrz zdjęcia) Przygotowujemy dużą blachę, wyłożoną papierem do pieczenia, na której bezpośrednio będą robione barany.
Pierwsze formułujemy kulę o średnicy 2,5 cm, będzie to głowa barana. Robimy trzy malutkie kulki, dwie na oczka, a z jednej będzie uśmiech. Głowę smarujemy roztrzepanym jajkiem i przy pomocy wykałaczki przyklejamy, oczka i buzię. Następnie przyklejamy rogi, ze skręconych wałków ciasta.
Pozostałą część ciasta dzielimy na 9 równych części, z których formułujemy wałki. Ciasto skręcamy na „ślimaka” i układamy jeden koło drugiego (zaczynając od głowy), tworząc tułów. Z każdego kawałka ciasta, robimy kolejne barany.
Ciasto smarujemy roztrzepanym jajkiem i ozdabiamy czarnuszką. Baranki powinny odpoczywać w ciepłym miejscu przez ok. 30 min, będą sobie rosły. Możemy jeszcze raz delikatnie posmarować jajkiem, tuż przed pieczeniem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180°C, przez ok. 15 – 20 minut.
Rada: starajcie się zrobić jak największe odległości od baranów, bo przecież ciasto nam wyrośnie i tak jak mi ciasto może się złączyć. Można też piec na dwie tury, wówczas potrzebne będą dwie blachy.