Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dobrze przygotowane śledzie w occie zawsze robią wrażenie. Smakują świeżo, lekko i przyjemnie. Sprawdzają się na świątecznym stole i w codziennej kuchni. Chcemy dziś przygotować marynowane śledzie w prostej, octowej zalewie. Marynata będzie aromatyczna i delikatna. Dzięki temu ryba zachowa sprężystość i jasny kolor. Wykonanie nie zajmie nam dużo czasu. Lista składników jest krótka i są łatwo dostępne. To właśnie sprawia, że przepis jest prosty. Dlaczego ten przepis działa? Jest prosty i bazuje na produktach wysokiej jakości. Zalewa jest prosta, ale dobrze zbalansowana. Ocet daje świeżość, a cukier łagodzi ostrość. Zioła dodają aromatu. Natomiast cebula wzbogaca smak. Śledzie zachowują jędrność, ponieważ zalewa była studzona. To ważna część procesu i dzięki temu ryba się nie rozpada. To klasyczna metoda przygotowania śledzi na wiele okazji. Tę metodę stosowano w wielu domach. My również możemy z niej korzystać. Sprawdzi się zawsze.
Schabowe po zakopiańsku to długo marynowane w cebuli i czosnku kotlety o wyją...
Odsłon: 8360
Łosoś pieczony na szpinaku z dodatkiem migdałów i aromatycznego sosu może być...
Odsłon: 487
Schabowe po zakopiańsku to długo marynowane w cebuli i czosnku kotlety o wyją...
Odsłon: 8360
Łosoś pieczony na szpinaku z dodatkiem migdałów i aromatycznego sosu może być...
Odsłon: 487
Składniki
Zaczynamy od moczenia filetów. Umieszczamy śledzie w misce z wodą. Zostawiamy je na kilka godzin. Wodę możemy zmienić raz lub dwa razy. Dzięki temu śledzie będą łagodniejsze. Nadmierna słoność zostanie usunięta. Gdy smak nam odpowiada, odcedzamy rybę.
Przygotowujemy cebulę. Cebulę obieramy i kroimy w cienkie piórka. To ważny element smaku. Dodaje aromatu, delikatnej słodyczy i lekkości. Cebula powinna być świeża i jędrna.
Gotujemy zalewę octową. Do garnka wlewamy wodę. Dodajemy ocet, cukier i sól oraz dorzucamy liście laurowe. Dodajemy ziele angielskie i pieprz. Podgrzewamy zalewę na małym ogniu. Mieszamy do momentu rozpuszczenia cukru. Zalewa powinna się zagotować. Po krótkim zagotowaniu zdejmujemy ją z ognia. Czekamy, aż całkowicie wystygnie. Gorąca zalewa mogłaby zmienić strukturę ryby.
Płaty śledzia kroimy w dzwonka. Układamy śledzie w słoiku lub w zamykanym pojemniku. Przekładamy je cebulą. Zalewę wlewamy, gdy jest zimna. Śledzie muszą zostać w całości przykryte zalewą. Po zamknięciu pojemnika odstawiamy całość do lodówki. Najlepiej na całą dobę, a nawet na dłużej. Smak wtedy się pogłębi.
Najlepszy efekt uzyskamy po dwóch dniach. Smaki zdążą się połączyć, a śledzie staną się delikatne i aromatyczne. Mogą leżakować w lodówce kilka dni. Im dłużej się marynują, tym bardziej wyraziste będą.