Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Nalewka farmaceutów albo inaczej nalewka aptekarska to specyficzna cytrynówka. Choć robimy ją z dodatkiem mleka, to po filtracji i odpowiednio długim leżakowaniu jest jednak zupełnie klarowna. W smaku mleko nie jest wyczuwalne, ale nalewka smakuje inaczej niż tradycyjna cytrynówka. U mnie w domu wszystkim zasmakowała!
Robienie pierników na Święta to cudowna zabawa. Dużo radości sprawia zrobien...
Odsłon: 614
Prosty i szybki w wykonaniu fit deser z chia z dowolnymi owocami to moja prop...
Odsłon: 1288
Puszysty sernik z dodatkiem mleka w proszku rozpływa się w ustach. Cieszy się...
Odsłon: 458010
Tradycyjny polski śledź w śmietanie. Do niego ziemniaki w mundurkach. Danie c...
Odsłon: 1546
Śledź w oleju z cebulką i ziemniaki w mundurkach-w naszym domu danie obowiązk...
Odsłon: 2318
Robienie pierników na Święta to cudowna zabawa. Dużo radości sprawia zrobien...
Odsłon: 614
Prosty i szybki w wykonaniu fit deser z chia z dowolnymi owocami to moja prop...
Odsłon: 1288
Puszysty sernik z dodatkiem mleka w proszku rozpływa się w ustach. Cieszy się...
Odsłon: 458010
Tradycyjny polski śledź w śmietanie. Do niego ziemniaki w mundurkach. Danie c...
Odsłon: 1546
Śledź w oleju z cebulką i ziemniaki w mundurkach-w naszym domu danie obowiązk...
Odsłon: 2318
Składniki
Cytryny sparzamy, szorujemy i obieramy. Ważne, aby obrać cytryny również z albedo, aby nie psuło smaku. Skórkę z 1 cytryny zostawiamy, dodamy ją do nalewki. Z pozostałych skórek możecie zrobić limoncello: https://smaker.pl/przepisy-napoje/przepis-limoncello-wloski-likier-cytrynowy,1945667,sprytnachochla.html Obrane cytryny kroimy w plasterki, wyciągamy pestki. Plasterki wkładamy do dużego słoika, dodajemy cukier i ugniatamy. Dodajemy pozostawioną skórkę z jednej cytryny, dolewamy mleko i spirytus. Zakręcamy słoik i pozostawiamy w chłodnym miejscu na 4-5 tygodni. W tym czasie, co kilka dni potrząsamy słoikiem. Od razu uprzedzam, płyn będzie wyglądał nieciekawie - rozwarstwia się, mleko wygląda jak ścięte. Nie martwcie się, tak ma być ;) Teraz najtrudniejsza część czyli filtrowanie. Najlepiej podzielić to na kilka etapów. Najpierw filtrujemy przez sito, aby pozbyć się dużych kawałków cytryny. Potem kilkukrotnie przelewamy przez złożoną gazę lub filtr do kawy. Filtrowanie trwa dość długo, ale musi być zrobione dokładnie. Po tym zabiegu nalewka powinna być klarowna i mieć słomkowy kolor. Nalewkę przelewamy do butelek i odstawiamy w chłodne miejsce na kilka miesięcy. U mnie leżakowała pół roku i jest wyśmienita.