Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zapraszam na www.domowe-wypieki.com Przeglądając starą książkę kucharską z polskimi wypiekami z roku ok. 1970 zaintrygował mnie przepis na parzone ciasto drożdżowe. Przy jego sporządzaniu część mąki zaparza się wrzącym płynem (najlepiej mlekiem), uważając aby nie było grudek. Po ostudzeniu zaparzonej masy dodaje się roztarte z drożdże z cukrem i stawia do wyrośnięcia. Według autora ciasto drożdżowe parzone jest delikatniejsze w smaku i długo zachowuje świeżość. Po dokonaniu pewnych modyfikacji w recepturze i przygotowaniu pysznej konfitury z owoców dzikiej róży udało mi się upiec pyszne drożdżówki. Z cytrynowym lukrem smakują wybornie!”
Ten chleb z dynią może się okazać twoim ulubionym rodzajem pieczywa. Dzięki z...
Odsłon: 1322
Rozgrzewający napój z imbirem, pyłkiem pszczelim, limonką i anyżem. To świetn...
Odsłon: 256
W dniu takim jak dziś szarym , burym i wiejącym naszło mnie na coś pysznego,...
Odsłon: 50
Mini szarlotki w słoiczkach.
Odsłon: 44
Ten chleb z dynią może się okazać twoim ulubionym rodzajem pieczywa. Dzięki z...
Odsłon: 1322
Rozgrzewający napój z imbirem, pyłkiem pszczelim, limonką i anyżem. To świetn...
Odsłon: 256
W dniu takim jak dziś szarym , burym i wiejącym naszło mnie na coś pysznego,...
Odsłon: 50
Mini szarlotki w słoiczkach.
Odsłon: 44
Składniki
Konfitura z dzikiej róży (3 małe słoiczki) : Owoce dzikiej róży dokładnie oczyścić, odciąć końcówki, przepołowić na połówki i wydrążyć z nich nasiona oraz „włoski”. Owoce wstawić do zamrażarki na całą noc – przemrożone owoce mają lepszy smak. Rano wyjąć owoce z zamrażarki, odmrozić, przepłukać letnią wodą i przełożyć do garnka z grubym dnem. Całość zasypać cukrem, wlać sok z cytryny i jabłek. Gotować na wolnym ogniu, aż owoce będą miękkie i zaczną się rozpadać – ok. 1h. Sok powinien się zredukować, a konsystencja powinna być kleista. Przełożyć do wyparzonych słoików, zakręcić i odwrócić do góry dnem.
Ciasto: Przygotować rozczyn: do małej miski rozkruszyć drożdże i zasypać cukrem – 2 łyżki. Pół szklanki mąki zaparzyć połową szklanki mleka i bardzo dokładnie wymieszać. Do przestygniętej, sparzonej mąki dodać drożdże z cukrem i wymieszać bardzo dokładnie, aby nie było grudek. Przykryć lnianą ściereczką i odstawić na ok. 20 minut w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną „pracować”. Do dużej miski wsypać przesianą mąkę z solą, pozostały cukier, żółtka, stopione masło, mleko i rozczyn. Ciasto wyrobić, by było miękkie i elastyczne. Przełożyć do oprószonej mąką miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości – 1,5 h. Formę* o wymiarach 32 x 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto krótko wyrobić, odciąć ok. 150 g ciasta, które będzie stanowić spód naszych bułeczek, aby konfitura nie wyciekła. Pozostałą część ciasta rozwałkować na podsypanej mąka blacie na prostokąt o wymiarach ok. 30×40 cm. Na cieście równomiernie rozprowadzić konfiturę – ok. 300 g, pozostawiając ok. 1,5 cm wolnego brzegu (posmarować go białkiem). Ciasto zwinąć w rulon wzdłuż dłuższego boku i kroić ostrym nożem na 15 części. Bułeczki układać na spodzie drożdżowym w niewielkich odstępach, lekko spłaszczyć. Przykryć ściereczką i odstawić do podwojenia objętości na ok. 45 minut. Posmarować rozmąconym białkiem i piec w temperaturze 200 stopni ok. 25 – 30 minut. Jeszcze ciepłe polukrować**. *Bułeczki można piec w tortownicy, ale o dużej średnicy. **Lukier: - 1 szklanka cukru pudru - 2-3 łyżki soku z cytryny Wsypać cukier do miseczki i stopniowo dodawać sok z cytryny. Cały czas mieszać, aż powstanie gęsty lukier. Nakładać pędzelkiem.