Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Moja faworyta wśród zup. Gotowałem w wielu wersjach, ale smaku "ukrainy" z przepisu mamy nie udało mnie się uzyskać. Czasami zbliżam się. Zdarza się, że pałaszuję u mojej siostry, jest bardzo zbliżona do tej z pamięci. Ale nie mamy teraz przecieru z malinowych, własnych nie nawożonych pomidorów. Śmietana oczywiście wiejska była, od naszej Raby... hmmm. Ale mnie wzięło na wspomnienia. Sorry. Odgrzewana jest jeszcze lepsza.
Jedliście kiedyś takie gołąbki? jeśli nie to gorąco zapraszam po przepis będz...
Odsłon: 2423
Jedliście kiedyś takie gołąbki? jeśli nie to gorąco zapraszam po przepis będz...
Odsłon: 2423
Składniki
Fasolę opłukałem, zalałem 1 szklanką wody, posoliłem, zagotować. Odstawiłem z ognia, przykryłem, odstawiłem na 2 godziny. Ugotowałem do miękkości w tej samej wodzie z dodatkiem obranego czosnku i listków laurowych. W razie konieczności należy dolać wodę Buraczki umyłem, osuszyć, każdy zawinąłem w folię aluminiową, ułożyłem na blasze do pieczenia i zapiekałem do miękkości w piekarniku nagrzanym do 200 stopni, przez około 1 godzinę. Po ostudzeniu obrałem, pokroiłem w dość grubą kostkę.. Żeberka pokroiłem, zalałem wodą, gotowałem do miękkości. Dodałem obraną pietruszkę, obraną oraz pokrojoną na cienkie plasterki marchewkę i gotowałem przez 10 minut. Dodałem pokrojonego pora, posiekaną na szerokie paski kapustę oraz obrane i pokrojone w grubą kostkę ziemniaki. Zagotowałem, dodałem fasolę wraz z wywarem i gotowałem przez ok. 10 minut, do miękkości warzyw. Dodałem buraczki, pokrojoną natkę pietruszki oraz naturalny sok pomidorowy. Gotowałem na małym ogniu do miękkości wszystkich składników. Do zupy wlałem śmietanę rozprowadzoną z kilkoma łyżkami zupy. Doprawiłem solą i pieprzem