Spis treści
Zimą często tęsknimy za lekkością i smakiem młodych warzyw. Botwinka, choć kojarzona głównie z wiosną, może pojawiać się na waszych stołach przez cały rok – wystarczy przygotować ją w słoikach. To prosty sposób na zachowanie sezonowych warzyw w najlepszym wydaniu.
Dlaczego warto jeść botwinkę?
Botwinka to prawdziwy kulinarny skarb wiosny i początku lata. Choć przez wielu traktowana jest jako składnik jedynie chłodnika czy zupy, jej możliwości są znacznie większe – podobnie jak korzyści płynące z jej spożywania. To jedno z tych warzyw, które warto włączyć do codziennego jadłospisu, zwłaszcza gdy zależy wam na lekkości, smaku i dobrym samopoczuciu. Młode liście buraka ćwikłowego są niezwykle delikatne i pełne świeżości. Można je wykorzystać na wiele sposobów – nie tylko w klasycznym wydaniu. Spróbujcie dorzucić je do sałatki, podsmażyć z czosnkiem i oliwą jako dodatek do obiadu, a nawet dodać do smoothie. Botwinka świetnie odnajduje się również w roli farszu do pierogów czy tart – to doskonały sposób na urozmaicenie znanych dań sezonowym akcentem.

Dlaczego warto jeść botwinkę? Przede wszystkim dlatego, że to lekka i bardzo odżywcza roślina, która może pozytywnie wpłynąć na wasze codzienne funkcjonowanie. Spożywana regularnie wspiera trawienie, dodaje energii i pomaga zachować równowagę w diecie, zwłaszcza gdy czujecie się ospali lub zmęczeni. Co ważne – botwinka nie obciąża organizmu, więc idealnie sprawdzi się nawet w lżejszych jadłospisach. Warto też zwrócić uwagę na smak – botwinka smakuje lekko ziemiście, świeżo. W połączeniu z koperkiem, kefirem czy młodymi ziemniakami smakuje jak lato na talerzu. To smak, który wielu z was zna z dzieciństwa i do którego warto wracać.
Botwinka do słoika
Jeśli chcecie zatrzymać smak wiosny na dłużej, botwinka do słoika to świetny sposób, by cieszyć się jej aromatem i kolorem także jesienią czy zimą. To prosta i sprawdzona metoda na domowe przetwory, które później idealnie sprawdzą się jako baza do zupy, chłodnika czy dodatek do obiadu. Wystarczy kilka składników, chwila wolnego czasu i kilka pustych słoików, by przygotować coś naprawdę wyjątkowego.
Wiele osób rezygnuje z robienia przetworów, obawiając się, że to trudne lub czasochłonne. Tymczasem dobre przepisy wszystko upraszczają. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z wekami, warto sięgnąć po sprawdzoną botwinę do słoików. To klasyczna wersja, w której liście i łodyżki młodego buraka zostają zamknięte w słoikach w delikatnej zalewie – bez zbędnych dodatków, dzięki czemu smak botwinki pozostaje naturalny i świeży.
Jeśli wolicie nieco bogatsze przetwory, świetnym wyborem będzie botwinka z buraczkami na zimę. Tu, oprócz liści, dodaje się też pokrojone buraczki, dzięki czemu przetwór jest bardziej treściwy i kolorowy – idealny, gdy chcecie przygotować zupę bez potrzeby dodawania świeżych warzyw. Botwinka zamknięta w słoiku to także oszczędność czasu zimą. Wystarczy otworzyć, podgrzać, dodać ulubione przyprawy i gotowe. To doskonałe rozwiązanie dla zabieganych, a jednocześnie sposób na ograniczenie marnowania jedzenia – młoda botwinka nie pójdzie na marne, nawet jeśli nie zdążycie jej zjeść na świeżo.
Botwinka z buraczkami na zimę

Botwinka z buraczkami na zimę / Aby zobaczyć przepis, kliknij w zdjęcie
W domowej spiżarni kilka słoików botwinki to prawdziwy skarb. W chłodne dni wystarczy je otworzyć, by przywrócić zapachy i kolory wiosny na talerzu. To smak, do którego będziecie wracać z przyjemnością – zwłaszcza gdy za oknem zrobi się szaro i zimno.
Źródło: smaker.pl
Opracowała: Redakcja Smaker.pl
Zobacz także:
W PRL-u była przysmakiem, dziś mało kto pamięta. Warzywo idealne dla cukrzyka i na wysokie ciśnienie
Włoski przysmak, który świetnie nadaje się do rosołu. Możesz dodać do sałatek i dań jednogarnkowych
Dodaj do zupy zamiast śmietany. Będzie nie tylko lżejsza, ale też zyska wyrazisty smak