Fot. materiały prasowe
Według danych Pyszne.pl w 2021 zamówiliśmy o 49% więcej dań wegetariańskich i wegańskich niż w roku poprzednim. Wzrost popularności jedzenia roślinnego widoczny jest na półkach sklepowych, menu restauracji zdobi coraz więcej symboli zielonych listków dla oznaczenia dań wegańskich, prawie każdy z nas zna już co najmniej jednego weganina.
"Zdecydowaną przewagą konkurencyjną Pyszne.pl jest ilość i różnorodność dostępnych w serwisie restauracji. Z rozmów z użytkownikami wiemy, że Polacy są chętni, aby próbować nowych smaków, sięgać po nieznane im kuchnie. Tym samym, wielu z nas dość rzadko (świadomie) próbuje kuchni roślinnej - a to jej dynamiczny rozwój obserwujemy od kilku lat. Już drugi rok z rzędu zdecydowaliśmy się na udział w międzynarodowym wyzwaniu Veganuary" - komentuje Brand Manager Pyszne.pl, Katarzyna Makowska.
Zgodnie z wynikami badania "Polacy o kuchni wegańskiej 2022", panuje przekonanie, że kuchnia wegańska jest zdrowsza i bardziej modna niż niewegańska, ustępuje jej jednak pod względem smaku, różnorodności, łatwości przygotowania czy zaspokajania apetytu. Polacy poleciliby ją przede wszystkim kobietom oraz osobom o niskim poziomie aktywności fizycznej, o niewielkim apetycie, podążającym za modą, o małych wymaganiach smakowych oraz z nadwagą.
Styczeń, w którym za sprawą inicjatywy Veganuary poświęcamy więcej uwagi naszym wyborom jedzeniowym, jest idealnym momentem, aby przyjrzeć się opiniom i skojarzeniom, jakie budzi w nas jedzenie wegańskie oraz uaktualnić swoją wiedzę.
Podziwiamy wegan, lecz stopniujemy wyzwania
Jak wskazują wyniki badania "Polacy o kuchni wegańskiej 2022", 63% z nas świadomie sięga po dania wegańskie - 2/3 z tej grupy robi to co najmniej raz w miesiącu. Prawie 60% uważa natomiast, że bycie weganinem jest trudne. Co trzecia osoba podziwia postawę osób rezygnujących ze składników odzwierzęcych, ale sama nie ma w planach dołączenia do ich grona. Niemal połowa z nas zgadza się jednak co do tego, że samo włączanie do menu dań wegańskich stanowi znacznie mniejsze wyzwanie.
Deklarujemy, że sięgalibyśmy po tego typu jedzenie jeszcze częściej, gdyby było łatwiej dostępne. W sukurs może przyjść nam rosnąca roślinna oferta restauracji. Bywa ona szczególnie przydatna, gdy wpadną do nas znajomi weganie. Co trzecia osoba, która potrafi ugościć wegan, zamawia dla nich jedzenie z dostawą.
"W ciągu ostatnich kilku lat możemy obserwować, jak diametralnie zmieniło się podejście restauratorów do kuchni roślinnej. Dziś roślinna oferta restauracji jest równie atrakcyjna, co dania w tradycyjnej odsłonie - jedzenie bez mięsa przestało być postrzegane jako kompromis w odniesieniu do smaku czy wartości odżywczych. Tofu, seitan, czy alternatywy mięsa serwowane przez restauracje w umiejętny sposób, pomagają Polakom otworzyć się na dietę roślinną w codziennym wydaniu. Droga Polaków do kuchni wegańskiej prowadzi często przez gastronomię" - zauważa Maciej Otrębski z RoślinnieJemy.
Smak, różnorodność i przyjemność z jedzenia
Połowa z nas uważa jedzenie roślinne za smaczne, a prawie tyle samo - za różnorodne. Kuchnia niewegańska wciąż wypada w tych kategoriach nieco lepiej i póki co tylko 2 na 5 Polaków poleciłoby dania wegańskie poszukującym kulinarnych wrażeń foodies. Co czwarta osoba zetknęła się z opinią, że jedzenie wegańskie jest pozbawione smaku czy monotonne.
"Roślinne jedzenie długo kojarzyło się jako mało charakterne, mdłe, a ci najbardziej sceptyczni twierdzili, że każde wegańskie danie można zjeść łyżką - a przez długi czas to stwierdzenie nie było dalekie od prawdy. Dzisiaj w parze rosnącą popularnością kuchni roślinnej idzie skupienie na smaku i przyjemności, jaką powinno dawać jedzenie. Praktycznie zerowego wysiłku wymaga dziś przełamanie stereotypu sałatki jako fundamentu diety wegańskiej. Kuchnia roślinna ma wiele twarzy - zdrowy bowl z tempehem z No Bones, pizza z wegańską alternatywą sera w Papa John's, czy burger z bardzo mięsnym w odczuciu, a jednak roślinnym kotletem w Pasibusie to tylko kilka przykładów potwierdzających, jak smaczna i różnorodna może być kuchnia wegańska" - mówi ekspert RoślinnieJemy.
Zdrowo, dietetycznie i sportowo?
Mówiąc o jedzeniu wegańskim, niemal na jednym wydechu dodajemy: zdrowe. Skojarzenie to ma 7 na 10 osób. Jednocześnie, za odpowiedniejsze dla osób aktywnych fizycznie i o dużym apetycie uważamy jedzenie niewegańskie. Roślinne specjały rezerwujemy raczej dla osób mało aktywnych, z małym apetytem i nadwagą. 35% z nas zetknęło się z nieuzasadnioną opinią, że wręcz nie da się nim najeść. Być może właśnie w tym kryje się wyjaśnienie zdumiewającego odkrycia: okazuje się, że dwa razy mniej osób poleciłoby jedzenie wegańskie mężczyznom niż kobietom.
"Jeśli odpowiednio ją zbilansujemy i umiejętnie będziemy zapewniać niezbędne składniki, dieta roślinna będzie zdrowa, tak jak każdy inny sposób odżywiania. W przypadku dań wegańskich możemy jednak zastosować podobne kryteria, co przy pozycjach bazujących na odzwierzęcych składnikach. Wybierając burgera, nuggetsy czy pizzę, zarówno w wydaniu roślinnym jak i tradycyjnym, rzadko analizujemy ich walory odżywcze. Oczekujemy przede wszystkim przyjemności i uczucia nasycenia. Sukces konceptów gastronomicznych takich jak Vegab czy Uapami pokazuje, że element indulgence, radości, jakie daje pyszne jedzenie, jest także ważny dla osób, które wybierają roślinne dania" - komentuje Otrębski.
Kierunek globalnych zmian czy chwilowa moda?
Jedzenie wegańskie za nowoczesne czy modne uważa dwie trzecie z nas. Dla osób podążających za trendami jest ono wręcz must-eat. Być może stąd bierze się zaskakujące przekonanie niemal 30% osób o jego wysokiej cenie. Tańsze dania roślinne przekonałyby najwięcej osób do tego, by wybierać je jeszcze częściej.
38% z nas spotkało się z opinią, że kuchnia wegańska to chwilowa moda i fanaberia, uważa tak jednak tylko 18%, a powstrzymuje to przed jej poznawaniem zaledwie kilka procent osób.
"Jako zdeklarowany mięsożerca zawsze podchodziłem do weganizmu z pewnym dystansem. Jednak jako osoba otwarta na nowe coraz częściej sięgam po takie jedzenie z uwagi na zdrowie, ale także z ciekawości nowych smaków. A że w wielu przypadkach jest ono dosłownie pyszne, naturalne jest, że traktuję jedzenie wegańskie jako regularne uzupełnienie właściwej diety. Daleko mi do namawiania kogokolwiek do przejścia na weganizm, ale spróbować takiego burgera, koreańskiego tofu czy buddha bowl z falafelem powinien każdy" - stwierdza raper Peja, ambasador kampanii Pyszne.pl z okazji Veganuary 2022.
Przygodę z roślinnym jedzeniem czas zacząć
W styczniu Pyszne.pl zachęca wszystkich entuzjastów jedzenia do testowania dań wegańskich. Ekscytujące inspiracje kulinarno-restauracyjne można znaleźć w kanałach social media ambasadorów inicjatywy Veganuary 2022 x Pyszne.pl. Co więcej, serwis we współpracy z siecią Pasibus opracował danie łączące w sobie wiele zalet wegańskiej kuchni - smakowitego, sycącego burgera Nacho VeGang z roślinnym kotletem ukrytym w chrupiącej pszennej bułce, z dodatkiem autorskiego guacamole i kukurydzianych nachos. Propozycja ta ma ambicję podbicia serc najbardziej zatwardziałych zwolenników mięsa, dostępna jest tylko na Pyszne.pl, wyłącznie w styczniu.
"Ambasadorzy marki - tzw. VeGang - ramię w ramię z najciekawszymi konceptami gastronomicznym przez kolejne tygodnie stycznia będą przełamywali najpopularniejsze stereotypy na temat weganizmu i kosztowali dań wegańskich. Zachęcamy wszystkich do próbowania roślinnych burgerów, pizz, a także dań kuchni polskiej, korzystając z filtra "wegańska" na naszej stronie i w aplikacji. Nie pozostaje powiedzieć nic innego, jak Smacznego!" - dodaje Katarzyna Makowska
Źródło: materiały prasowe