Spis treści:
- Co to jest dieta 5:2?
- Podstawowe zasady diety 5:2
- Dieta 5:2 – zalety i wady
- Dla kogo jest dieta 5:2?
Cudownych diet, które w mig pozwolą ci, rozprawić się ze zbędnymi kilogramami jest mnóstwo. Czemu więc nadal, tak wiele osób ma problem z utrzymaniem prawidłowej wagi? Niektóre sposoby żywienia proponowane w internecie, zakładają eliminację poszczególnych grup produktów, w szczególności przetworzonego jedzenia takiego jak fast-foody i słodycze. W diecie 5:2 znajdzie się miejsce na wszystkie twoje ulubione przysmaki, jest jednak jeden warunek… W poniższym artykule podpowiemy ci, jakie są podstawowe zasady diety 5:2.
Co to jest dieta 5:2?
Autorem diety 5:2 jest brytyjski lekarz Michael Mosley, który otrzymawszy niepokojące wyniki badań krwi, postanowił przejść na specjalny sposób odżywiania. Dieta 5:2 zakłada, że przez pięć dni w tygodniu jesz to, na co masz ochotę, a w kolejne dni trzymasz się tzw. postu – obcinasz kalorie. Co ciekawe, głównym celem tego sposobu żywienia, nie była utrata zbędnych kilogramów. Dr Mosley jedząc w te sposób, chciał zbić wysoki poziom „złego” cholesterolu oraz cukru we krwi.
Podstawowe zasady diety 5:2
Dieta 5:2 nie jest jednak całkiem pozbawiona wytycznych. Podczas pięciu dni, kiedy „jesz normalnie”, należy przestrzegać określonej liczby kalorii (od 1600 do 2000 kcal) rozłożonych na pięć posiłków. Natomiast w dwa pozostałe dni, kiedy stosujesz tzw. post/głodówkę – obcinasz liczbę kalorii do 500, jeśli jesteś kobietą lub do 600, w przypadku mężczyzn. Dlaczego właśnie tyle? Dr. Mosleya wyliczył, że jest to jedna czwarta dziennego średniego zapotrzebowania na kalorie w ciągu dnia.
Dodatkowo w dni postne zaleca się jedzenie dwóch posiłków – śniadania i kolacji, między którymi powinna występować 12-godzinna przerwa. Według autora diety, okresowe niedojadanie ma sprawić, że z czasem żołądek przyzwyczai się do zmniejszonej ilości jedzenia. Dzięki czemu w dni niepostne będzie zadowalał się mniejszymi porcjami. Istnieje również wariant diety – przygotowany przez dr Spancer współpracującej z dr Mosleyem, w której w dni głodówkowe dopuszcza się wprowadzenie małej przekąski między posiłkami. Może być to owoc lub surowe warzywo. Nie można zapominać również o spożywaniu odpowiedniej ilości wody – zazwyczaj mówi się o ośmiu szklankach w ciągu dnia.
Dieta 5:2 – zalety i wady
Jakie są zalety diety 5:2? Dr. Mosley stosując dietę 5:2 nie tylko poprawił swoje wyniki badań, ale także zrzucił osiem kilogramów. Przedstawił publikację naukową, w której udowadniał, że okresowy post zwiększył wrażliwość organizmu na insulinę, dzięki czemu obniżył poziom cukru we krwi, a także pomógł mu wyregulować poziom cholesterolu.
Według niektórych ekspertów okresowe posty nie są niczym nowym, a nawet stanowią naturalną część rytmu przyrody. Dawniej czymś zupełnie normalnym było dzielenie roku na czas, w którym jedzenia było pod dostatkiem oraz ten, kiedy przychodziły „chudsze”, zimowe miesiące. Podczas nich często brakowało żywności, a organizm musiał dostosować się do chwilowych niedogodności. Ponadto, według niektórych teorii, dieta ta ma pomóc w oczyszczaniu organizmu z toksyn – w dni głodówkowe organizm może spożytkować energię, którą zużyłby na trawienie, na wsparcie pracy wątroby i nerek.
Ponadto wiele osób, które chcą zacząć się odchudzać obawia się tego, że nie będzie mogło spożywać swoich ulubionych dań. Plusem diety 5:2 jest to, że nie musimy na niej eliminować żadnej grupy produktów. Nie wyklucza mięsa, produktów mlecznych, pieczywa, słodyczy czy smażonych dań. Tu jednak pojawia się problem, brak skonkretyzowanych zasad może skłaniać do podejmowania złych wyborów żywieniowych – np. sięgania jedynie po wysokoprzetworzone dania. Warto zaznaczyć, że dowolność produktów jest jedynie pozorna, ponieważ równie ten sposób żywienia zaleca racjonalne wybory żywieniowe – tak więc idąc tropem logicznego rozumowania, również i ten jadłospis powinien opierać się na zdrowych produktach.
Taka dieta ma jednak kilka poważnych minusów. Przede wszystkim częste „głodówki” mogą doprowadzić do powstania zaburzeń odżywiania – kompulsywnego objadania się lub bulimii. Dr. Mosley zakłada, że po okresie postnym organizm przyzwyczai się do mniejszej ilości jedzenia, dzięki czemu nasyci się mniejszymi porcjami. Efekt może być jednak zupełnie odwrotny! Wygłodzony organizm będzie chciał zrekompensować sobie okres niejedzenia, przez co finalnie możesz zjeść więcej, a w najgorszym wypadku rzucisz na wszystkie frykasy, które masz w lodówce.
Dużą wadą diety 5:2 jest również to, że nie uwzględnia ona wielu indywidualnych czynników. Wzrostu, wagi, a także ilości aktywności fizycznej w ciągu dnia. Wysoki mężczyzna z dużą nadwagą, który robi dziesięć tysięcy kroków dziennie i pracuje fizycznie, będzie miał większe zapotrzebowanie kaloryczne, niż jego niższy kolega wykonujący pracę biurową, który dodatkowo unika spacerów i jeździ do pracy autem.
Dla kogo jest dieta 5:2?
Przede wszystkim, aby wytrzymać na diecie 5:2 trzeba wykazywać się dużym samozaparciem. Niewiele osób bowiem będzie w stanie wytrzymać okresowe posty. Dużo lepszym wyborem będzie więc zastosowanie diety dopasowanej do naszego trybu życia oraz potrzeb. Deficyt kaloryczny, zbilansowane posiłki bogate w warzywa i owoce oraz aktywność fizyczna stosowane nie jako forma restrykcji, ale jako nawyk, przyniosą poprawę wyników badań oraz utratę kilogramów, bez efektu jojo. Pamiętaj, że zanim zaczniesz stosować jakąkolwiek dietę, warto wykonać kompleksowe badania oraz skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.
Zobacz także:
Najprostszy przepis na pączki. Usmażysz je przy pomocy dwóch łyżek »
Miód im ciemniejszy, tym zdrowszy. Ten stosuj dla serca, wątroby i żołądka »
Warzywa z niskim indeksem glikemicznym. Sprawdź, które warto jeść »