- Podstawą zdrowej kuchni, nie tylko podczas grillowania, są wysokiej jakości produkty – przekonuje Jolanta Ciechomska kierownik ds. systemu jakości QAFP w Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego – Mięso wieprzowe i drobiowe oraz ich przetwory posiadające system QAFP charakteryzują się cechami, które są poszukiwane przez konsumentów.
W przypadku mięsa wieprzowego mówimy o tych szlachetnych elementach jak schab, szynka, polędwiczka, ale również o łopatce, żeberkach, golonce, i karkówce – która idealnie nadaje się na ruszt. Mięso nie może być mrożone, wydzielać nadmiernej ilości soków. Ponadto zwierzęta muszą być hodowane zgodnie z zasadami dobrostanu zwierząt. Towarzyszy temu konieczność wprowadzenia polityki obniżenia stosowania antybiotyków.
Mięso z certyfikatem QAFP jest również łatwiejsze w obróbce termicznej, że względu ma swoją kruchość i dlatego tylko sól i pieprz wystarczą aby wydobyć z niego walory smakowe.
Na grillu świetnie sprawdzają się również wędliny – kiełbasy i kaszanki. Wybierając te z oznaczeniem QAFP konsumenci mają pewność ,że zawierają małą ilość soli i tłuszczu oraz są wolne od glutaminianu sodu. Tradycyjne wędzenie, które zwiększa poziom szkodliwych WWA przyczyniających się do chorób nowotworowych, jest zakazane w przypadku wędlin QAFP.
Drugim korkiem, po wyborze wysokiej jakości produktów, jest zróżnicowane menu. Niektórzy czekają z niecierpliwością na sezon grillowy. Zróbmy więc niespodziankę sami sobie i eksperymentujmy z przepisami.
- Wiemy jak dobrze smakuje tradycyjna kiełbasa i kaszanka – mówi szef kuchni Łukasz Konik - Nie jeden chciałby spróbować i tego i tego. A gdyby tak połączyć jedno z drugim? Na przykład w postaci szaszłyka: kąski kaszanki przedzielone pikantą kiełbasą. Podobnie możemy połączyć kawałki kiełbasy i ziemniaków, które po zgrillowaniu idealnie połączą się w całość. Dobrym pomysłem jest również połączenie kaszanki z jabłkami. Jeśli ktoś jest zwolennikiem grillowania surowego mięsa, polecam wykorzystać schab. Jest chudszy niż tradycyjna karkówka. Nacinamy go jak wachlarz, marynujemy w dużej ilości czosnku, dodajemy sól i papryczki chili. W nacięcia wkładamy warzywa – cebulę, paprykę, cukinię. W ten sposób możemy grillować duży kawałek mięsa. Dla tych, którzy nie boją się trochę większej ilości kalorii polecam golonkę peklowaną w azjatyckich sosach hoisin z dodatkiem kapusty pak choi. W przypadku drobiu możemy przygotować prosty i bardzo smaczny domowy kebab. Wystarczy zamarynować uda z kurczaka bez kości, a następnie nabić je na szpady do grillowania. Sprawdzą się też zwykłe drewniane szpikulce do szaszłyków. Na koniec piersi z kurczaka z mocnym regionalny akcentem – serem korycińskim z truflą. Wystarczy je nadziać i grillować.
Grill to bardzo wszechstronne „narzędzie kulinarne”, które powinno służyć przygotowaniu różnego rodzaju smakołyków, nie tylko z mięsa. Warto poeksperymentować i odkrywać nowe smaki, spróbować jak smakuje grillowany ananas, jabłko, gruszka czy banan w skórce, które mogą stać się idealnym dodatkiem do niektórych potraw lub zastąpić wysokokaloryczny słodki deser. Nie zapominajmy też o warzywach, takich jak papryka, cukinia, bakłażan, brokuły, czy kalafior. Same jak i w towarzystwie grillowanych mięs będą przepyszne.
Równie istotne, jak to, co grillujemy, jest to jak to robimy. O tym czy grill tak naprawdę się uda, nie decyduje festiwal dymu i ognia. Jeśli chcemy przygotować zdrowe potrawy z grilla, przygotowujmy je na żarze, a nie w otwartym ogniu. Starajmy się również wykorzystywać chude kawałki mięsa, ponieważ skapujący na węgle tłuszcz, to wróg dla naszego organizmu. Jeśli chcemy zjeść karkówkę, przygotujmy ją na tackach lub w folii, to zdecydowanie zdrowsze rozwiązanie.
Stosując się do powyższych zasad, możemy być pewni, że nasz sezon grillowy będzie obfitował w wyjątkowe smaki, najwyższą jakość i zdrowie.
#FunduszePromocji