Fot. 123RF/Picsel
Mięso "fitness"?
Coraz częściej można spotkać się z określeniem tego rodzaju mięsa jako produktu "fitness". I nic w tym dziwnego, gdyż drób zawiera stosunkowo niewielkie ilości tłuszczu, występującego głównie w skórce, i dzięki temu możemy kurczaka pozbawionego skóry polecać w diecie nisko cholesterolowej. Wybierając mięso drobiowe możemy być pewni, że wybieramy nie tylko doskonały smak, ale także bardzo wartościowy rodzaj białka. Osoby dbające o sylwetkę bez problemu mogą rozkoszować się grillowaną piersią z kurczaka, bez wyrzutów sumienia. Ponadto drób jest wyjątkowo lekkostrawny dla naszego układu pokarmowego.
Ekologia - gwarancja jakości!
Patrząc z punktu widzenia kulinarnego, warto polecić zarówno mięso drobiowe, jak i jaja, pochodzące przede wszystkim z małych gospodarstw ekologicznych, a nie te z dużych ferm drobiarskich. Wybierając produkty hodowane wcześniej na wolnym wybiegu, mamy gwarancję, iż nie zawierają w sobie zbędnych składników pochodzących ze sztucznej paszy. Drób wolno chodzący, żywiąc się trawą i drobnymi kamykami, lepiej trawi, co w rezultacie wpływa na jakość i smak mięsa pozyskiwanego w późniejszym uboju. Warto pójść na targ i zapłacić nieco więcej niż w supermarkecie, ale mieć pewność i gwarancję jakości.
Smaczne i zdrowe
Drób jest szczególnie zdrowy w porównaniu z innymi popularnymi rodzajami mięsa, serwowanymi w polskiej kuchni. Białko w nim zawarte ma zdolność szybkiego przyswajania przez organizm ludzki. Mięso tego gatunku bez wątpienia dostarcza wysokowartościowego surowca dla produkcji gastronomicznej. Oceniając właściwości cenione szczególnie w kuchni, warto zaznaczyć, że mięso drobiu charakteryzuje się lepszymi właściwościami smakowo-zapachowymi i dietetycznymi niż np. wieprzowina czy wołowina. Jest soczyste, kruche i miękkie. Jednak, by przyrządzić wyborne danie na bazie drobiu, trzeba pamiętać o paru istotnych zasadach.
Rad kilka na kulinarny sukces?
Jeśli chodzi o zastosowanie mięsa drobiowego w sztuce gastronomicznej to niewątpliwie jest ono bardzo szerokie. Nadaje się doskonale zarówno do pieczenia, duszenia, smażenia, a dla osób dbających o linię np. gotowania na parze. Aby przygotować dania z gęsi, kury czy indyka nie potrzeba większej filozofii, jednak trzeba pamiętać, iż każdy rodzaj drobiu wymaga innego "traktowania" i czasu obróbki termicznej. Każdy wie, że drób ma to do siebie, iż bywa suchy - czasem określany jako "wiórowaty" - z racji jego małej zawartości tłuszczu. Jednak można uniknąć tego efektu, by móc radować podniebienie głębią smaku, stąd kilka niezbędnych zasad:
- Przygotowując mięso pochodzące z młodych kurcząt (ok. 700 g), maksymalnie pieczemy lub dusimy przez 12 minut - nie dłużej!
- Gdy do czynienia mamy ze starszym drobiem np. kurczaki (brojlery), pieczenie w całości lub na grillu może zająć od 25-45 minut - duszenie lub smażenie w głębokim tłuszczu - 8-12 minut
- Mięso kurczaka na rosół lub zupę - gotowanie standardowe - 120-200 minut
- Pieczenie młodego indyka (2000-5000g) powinno zająć ok. 120 -200 minut, natomiast dorosły indyk/ indyczka - pieczenie: pierś - 30 minut udko i noga - 45 minut - smażenie: sznycel - 6-10 minut
- Kaczki - mięso młodego osobnika potrzebuje pieczenia lub grillowania przez 50-70 minut, a dorosłego - 60-100 minut
- Gęś młoda - pieczenie: 100 - 150 minut, a mięso osobnika powyżej roku hodowli potrzebuje pieczenia lub duszenia przez max.180 minut
- Perliczki - tutaj pieczenie zajmie nam od 20 do 60 minut
Wypróbuj przepis na Kurczaka curry!
Świeże, więc jakie?
Wybierając mięso drobiowe w sklepie, powinniśmy zwrócić uwagę na kilka elementów: na barwę, zapach, konsystencję oraz powierzchnię. Mięso świeże ma kolor od bladoróżowego do czerwonego, natomiast to o wątpliwej świeżości charakteryzuje się barwą ciemną lub zielonkawą. Zapach mięsa jest specyficzny, więc tu łatwo rozpoznać jego nieświeżość. Jeśli chodzi o konsystencję i powierzchnię to najświeższy produkt będzie jędrny, elastyczny, a równocześnie suchy i matowy.
Skoro już wiadomo jak zdrowy jest drób, jakie mięso warto wybierać oraz odpowiednio przyrządzić, by uzyskać najlepszy efekt, pozostaje kwestia wyboru gatunku na jaki mamy dziś ochotę. A gdy już upichcimy nasz przyszły kąsek, pozostanie jedno odwieczne pytanie każdego smakosza: skrzydełko czy nóżka?
Opracowała : Barbara Możdżeń