I czas objadania się: daktylowe praliny, chleb z orzechami i cynamonem, słonecznikowe klopsiki, marynowana na słodko cukinia, cebula z pieca - to tylko część pysznych wegańskich przepisów na niezapomniane święta.
Karoline Jönsson, szwedzka blogerka kulinarna, która najchętniej je to, co sama wyhoduje w swoim ogrodzie, podsuwa pomysły na kolorowy, suto zastawiony i całkowicie roślinny stół świąteczny. Sięgnęła do potraw tradycyjnych, które zmodyfikowała na wersję wegańską i stworzyła nowe - wszystkie grzeją, sycą i smakują Bożym Narodzeniem.
Książka zawiera liczne fotografie nie tylko potraw, ale i pomysłów na zimowe dekoracje. Stanowi doskonałe źródło wegańskich przepisów świątecznych, do których dołączono harmonogram przygotowywania, by nie utonąć w nadmiarze obowiązków. Znalazły się tu też porady dotyczące wyposażenia spiżarni oraz przypraw, dzięki którym można odtworzyć smak tradycyjnych dań. Autorka zatroszczyła się też o resztki, które zostają po świątecznej uczcie i radzi, jak można je wykorzystać.
Ze wstępu od Autorki:
„Piszę o tym, jak wyczarować na święta prawdziwą wegetariańską ucztę. Bo wesołych świąt chciałabym życzyć wszystkim, nie tylko najbliższym mi osobom, lecz także świniom, kurom, kotu i krowie. Gwiazdka to czas, gdy zachowujemy się wspaniałomyślnie, otwieramy serca i wrzucamy trochę drobnych do puszek kwestarskich na mieście, kupujemy prezenty i spotykamy się z bliższą i dalszą rodziną i przyjaciółmi. A przecież moglibyśmy okazać miłość również zwierzętom, bez względu na to, czy mają łapy, racice, płetwy czy skrzydła".
„Potrawy z tej książki są szczególnie przyjazne zwierzętom, środowisku i tobie. Wszystkie przepisy zawierają wyłącznie produkty roślinne - to, co jem na co dzień przez cały rok, bo nie potrzebuję mięsa, żeby przeżyć, bez niego również mogę się prawidłowo odżywiać, dostarczyć organizmowi protein i czuć się dobrze. Myślę, że wielu z nas decyduje się na wegetarianizm, bo najzwyczajniej w świecie nie chce jeść zwierząt, a nie dlatego, że nie lubi smaku tradycyjnych szwedzkich klopsików czy bożonarodzeniowej szynki. Dlatego popatrzyłam na stare przepisy na typowe potrawy, wypieki
i napoje i opracowałam je na nowo, żeby były całkowicie roślinne. Jednak wiele przepisów to moje autorskie propozycje, niemające wcale przypominać dań mięsnych. Mówiąc krótko, mam nadzieję, że ta książka będzie dla wszystkich inspiracją i że każdy znajdzie w niej coś dla siebie, i przygotuje magiczne, zielone święta Bożego Narodzenia".
Karoline Jönsson ‑ szwedzka blogerka, autorka książek kulinarnych. Jej blog det goda gröna uważa się za najlepszy szwedzki blog kulinarny. W 2015 roku poprowadziła pierwszy całkowicie wegetariański program w szwedzkiej telewizji. W Polsce do tej pory ukazała się jej książka „Zielona spiżarnia" (Marginesy, 2018).
Humus holiday bowl
Nie ma wegetariańskiego przyjęcia bez misy humusu! To przepis na dość dużą ilość, ale moim zdaniem cudownie jest podać humus w naprawdę dużej misie, udekorowanej sezonowymi warzywami. Zima jest wręcz stworzona do tego, żeby do humusu podawać w dużych ilościach pieczone warzywa, paluszki marchewkowe oraz surowego brokuła i różyczki kalafiora w roli wybornych przekąsek.
Wspaniały czerwony kolor, który tak idealnie pasuje na stół wigilijny, pochodzi, rzecz jasna, od pieczonych buraków, które razem z pieczonym czosnkiem i tymiankiem nadają smaku tej misie humusu.
{ok. 1,2 litra}
4 czerwone buraki
2 szklanki gotowanego żółtego grochu
200 ml wody
100 ml oliwy + odrobina do pieczenia
1 główka czosnku
sok z 1 cytryny
1 łyżeczka oleju sezamowego
1-2 łyżeczki suszonego tymianku
sól
czarny pieprz
Buraki wyszoruj szczotką do czyszczenia warzyw korzeniowych i przełóż do formy do pieczenia. Przekrój na pół całą główkę czosnku i dołóż ją do brytfanny. Całość skrop odrobiną oliwy i piecz w temperaturze 225 stopni około 30 minut lub do czasu, aż warzywa zmiękną. Odstaw je, żeby trochę przestygły. Potem wyciśnij czosnek z łupinek.
Zmiksuj wszystkie składniki malakserem albo blenderem. Jeśli używasz miksera, możliwe, że trzeba będzie miksować je partiami, bo to naprawdę gigantyczna porcja. Dopraw solą i pieprzem.
Humus na zdjęciu podałam z oliwkami, cienko pokrojonymi burakami paskowanymi, tymiankiem, niełuskanymi ziarnami białego i czarnego sezamu.