Fot. ©123RF/PICSEL
Unikajmy czerwieni!
Ten kolor to wróg wszystkich odchudzających się osób. Jeśli jesteś na diecie, postaraj się usunąć ze swojego otoczenia jak najwięcej czerwonych odcieni. Kolor czerwony najsilniej wzmaga apetyt, ale wprowadza również uczucie intymności i pasji, która podświadomie towarzyszy spożywaniem posiłków.
Kuchnia w kolorze czerwonym będzie silnie nas pobudzała. W takim pomieszczaniu zmieniają się reakcje fizjologiczne organizmu, np. wzrasta ciśnienie krwi i dużo częściej mruga się powiekami.
Marka „McDonald" wykorzystała wiedzę na temat oddziaływanie kolorów na człowieka przy produkcji swoich popularnych opakowań. Producenci wybrali oczywiście kolor czerwony i żółty, dlatego, że ich połączenie silnie pobudza apetyt i mocno zapada w pamięć.
Unikajmy żółtego
Kolor żółty również nie powinien pojawiać się w mieszkaniach osób dbających o linię. Podobnie, jak czerwień, silnie zaostrza apetyt.
Zastanawialiście się kiedyś dlaczego właściciele restauracji malują okiennice swoich knajp na żółto, albo układają na stołach żółte serwety czy kwiaty? Wszystko po to, by wywołać w klientach poczucie szczęścia, radości i zwiększyć ich apetyt!
Polecamy zielony!
Zielony jest idealny nie tylko dla osób będących na diecie, ale również tych, którzy dbają o swoje zdrowie. Kolor ten kojarzy się z witalnością, zdrowiem i witaminami.
Z badań wynika, że większość osób uważa jedzenie w kolorze zielonym za najzdrowsze.
Malując kuchnię na kolor zielony podświadomie programujemy się na zdrowy tryb życia. Nasz umysł przekazuje nam informacje o tym, by jak najczęściej wzbogacać swoją dietę o produkty takie jak ogórek, zielony groszek, szpinak czy inne zielone warzywa.
Żyjąc w pomieszczeniach, w których dominuje kolor zielony, mamy większą ochotę na uprawianie sportów: bieganie, pływanie czy jazdę na rowerze.Otaczanie się dodatkami w kolorze zielonym, bezpośrednio przekłada się na nasze zachowanie podczas zakupów spożywczych. Naukowcy udowodnili, że nasz mózg podświadomie programuje się w takich pomieszczeniach i będąc potem w sklepie, częściej sięgamy po zielone jabłko, niż po batonika.
Pamiętajmy, że zieleń to nie tylko kolor ścian, serwetki, naczynia czy poduszki, ale również zielone, żywe rośliny i świeże zioła w doniczkach. Mając świeże zioła pod ręką, będziemy częściej włączali je do naszych posiłków
Zieleń działa nie tylko na regulowanie diety, ale również powoduje korzystne zmiany fizjologiczne w organizmie. Obniża ciśnienie krwi, zmniejsza napięcie mięśni i reguluje krążenie. Zieleń stosowana jest również w leczeniu klaustrofobii.
Ostrożnie z pomarańczowym
Naukowcy w kwestii koloru pomarańczowego nie są zgodni. Jedni twierdzą, że jest on symbolem złych emocji i że kojarzą się z cierpkim smakiem. Są przekonani, że osoby głodne nie myślą o produktach kwaśnych, takich jak soki czy przyprawa curry.
Drudzy zaś uważają, że pomarańczowy ma podobne działanie do żółtego i idealnie się z nim się komponuje. Często można spotkać takie połączenie w kuchniach, jadalniach lub restauracjach. Według naukowców, kolor pomarańczowy silnie oddziałuje też na fizjologię organizmu człowieka. Przebywanie w pomarańczowej kuchni czy jadalni powoduje wydzielanie soków trawiennych i wzmacnia uczucie głodu.
Jak widać, kolor pomarańczowy nie jest najlepszym kolorem, jakim powinny się otaczać osoby będące na diecie. Radzimy zastąpić go innym. Czym? O tym poniżej!
Więcej bieli!
Naukowcy udowodnili, że mieszkając w domu, w którym dominuje kolor biały, częściej zapominamy o kaloriach.
Zachowajmy jednak rozsądek, bo biel to nie tylko nabiał czy ryby, ale również lody, krem i kaloryczne węglowodany (ryż, biały chleb).
We wnętrzach utrzymanych w białej kolorystyce, częściej sięgamy po wodę, co skutecznie uzupełnia dietę, nawadnia organizm i wypełnia żołądek.
Biały kolor działa również na fizjologię organizmu człowieka. Poprawia samopoczucie, pobudza układ odpornościowy. Wspomaga leczenie chorób skóry, wyprysków i trądziku.
Więcej niebieskiego!
Kolor niebieski jest idealny dla ludzi dbających o szczupłą sylwetkę. Nasza podświadomość w naturalny sposób unika produktów spożywczych w kolorze niebieskim, czarnym i fioletowym.
Nasz umysł chce nam powiedzieć, że jedzenie w tym kolorze będzie nie tylko niesmaczne, ale również może negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie.
Amerykańskie badania naukowe wykazały, że kolor niebieski i wszystkie jego pochodne, nie wzbudzają apetytu. Większość badanych przez nich osób wskazywała potrawy niebieskie jako niesmaczne, nawet jeśli w smaku były bardzo dobre.
Kolor niebieski powinien dominować w kuchni osób odchudzających się. Jeśli boimy się pomalować nim ściany, otoczmy się dodatkami w tym kolorze. Jeśli macie problem z kontrolowaniem swojego jedzenia, eksperci zalecają zamontowanie niebieskiego światła w lodówce. Kolor ten podświadomie zniechęca do jedzenia.
Niebieski dodatkowo uspakaja i łagodzi napięcia w sytuacjach stresowych. Obniża ciśnienie krwi, uśmierza ból, przy tym ma silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.
10 sposobów na odchudzanie bez diety i ćwiczeń! Kliknij!
Agnieszka Śliwińska/Deccoria.pl
Artykuł pochodzi z serwisu Deccoria.pl
